wtorek, 7 maja, 2024
Strona główna Tagi Jan Król

Tag: Jan Król

Trzy sprawy

Tydzień temu zastanawiałem się dłużej co warte jest komentarza. Dzisiaj tematy sypią się jak z rękawa. Odniosę się więc do trzech spraw naraz. Tym bardziej, że robię sobie dwutygodniową przerwę, gdyż chcę spojrzeć na nasze sprawy z Tybetańskiej Wyżyny zwanej też „Dachem Świata”. A wrażeniami nie omieszkam się z Państwem podzielić.

Śniadania

Swego czasu (lata 1997-2001) miałem okazję i przyjemność uczestniczyć w porannych śniadaniach, wpierw w radiu ZET, a potem w radiowej Trójce. Spotykaliśmy się na zaproszenie redaktora Krzysztofa Skowrońskiego mniej więcej w stałym składzie (śp. Lech Falandysz, Czesław Bielecki, Marek Borowski, Marek Siwiec, Marek Sawicki). Wyśmienite śniadania (zawsze zastanawiam się czy powinno wpisywać się je do rejestru korzyści?) serwowała restauracja Magdy Gessler. Uczestnictwo w takich audycjach to z jednej strony wyróżnienie, ale z drugiej obowiązek. Bo jednak w niedzielny poranek trzeba się było stawić w studio punktualnie bez względu na pogodę, sobotnie wieczorne zajęcia czy odległość, którą należało pokonać. Zdarzyło mi się kilka razy, że bawiąc wśród wyborców ziemi słupskiej do późnych godzin wieczornych rano, kiedy inni przecierali oczy ja już byłem na posterunku w stolicy. Ale cóż! Jaka służba taka drużba.

Przywództwo

Część ostatniego weekendu spędziłem na kolejnym, bo już XXXV, Sympozjum zorganizowanym przez studentów katedry Gospodarki i Administracji Publicznej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie, stworzonej i kierowanej przez prof. Jerzego Hausnera. Swoją obecność na tych niecodziennych spotkaniach zawdzięczam temu, że jestem absolwentem UEK (za moich czasów Wyższej Szkoły Ekonomicznej), ale głównie, już 42-letniej, przyjaźni z profesorem.

Gorzki sukces

Sejm zdecydowaną większością głosów -268 za, 185 przeciw, 2 wstrzymujące się – przy rzadko spotykanej frekwencji (455 obecnych), przegłosował ustawę podnosząca wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do 67 lat. Równocześnie zmienił ustawę o zasadach nabywania uprawnień emerytalnych dla służb mundurowych, których funkcjonariusze będą mogli przechodzić na emeryturę w wieku 55 lat i po 25, a nie jak dotychczas po 15, latach służby.

Hipokryzja polityków

Dwa ważne wydarzenia, w których jako kraj uczestniczymy bezpośrednio i podmiotowo, postawiły kolejny raz kwestię respektowania praw człowieka w całej jej złożoności. Mam na myśli pierwszą od 25 lat wizytę chińskiego premiera Wen Jiabao oraz zbliżające się wielkimi krokami mistrzostwa Europy w piłce nożnej, które organizujemy wspólnie z Ukrainą. Jak układać stosunki z krajami ewidentnie łamiącymi prawa człowieka? W Chinach Tybetańczycy w dalszym ciągu spychani są na margines, a polityczni dysydenci wsadzani do więzień. Na Ukrainie prezydent W.Janukowycz bezceremonialnie rozprawia się z opozycją czego symbolem jest naciągane skazanie Julii Tymoszenko na siedem lat kolonii karnej i ewidentne znęcanie się nad byłą panią premier podczas wykonywania wyroku.

Galeria Sen

Wiosenne peregrynacje rozpocząłem od Pomorza Środkowego dokąd mnie ciągnie od czasu kiedy los rzucił mnie w te rejony aby przekształcać Polskę w kraj wolny i demokratyczny. Mimo, że politykę już tylko obserwuję to pozostali przyjaciele z dawnych lat i miejsca do których chce się wracać.

Wolność wymaga odpowiedzialności

„Tylko odrzucając nienawiść oraz ślepotę i zatwardziałość naszych serc, będziemy wolni i zakiełkuje w nas nowe życie”. To słowa z homilii Benedykta XVI wygłoszonej podczas jego ostatniej wizyty na Kubie. Wyrażają one napomnienie nie tylko tych, którzy podtrzymują autorytarny system na tej słonecznej wyspie, ale także tych którzy w krajach wolnych sieją nienawiść.

Smoleńsk nas podzielił

„Większość oficerów polskich, jeńców, wziętych do niewoli przez czerwoną armię wkraczającą do Polski we wrześniu 1939, wywieziono do Rosji i umieszczono w trzech obozach: w Kozielsku na wschód od Smoleńska, w Starobielsku w pobliżu Charkowa, w Ostaszkowie w pobliżu Kalinina (….). Faktem było, że o żadnym z 15.000 zaginionych jeńców nie było od wiosny 1940 jakiejkolwiek wiadomości i nikogo, ale to dosłownie nikogo, nie udało się odnaleźć. Dopiero wiosna 1943 miała odsłonić straszliwą tajemnicę światu, który usłyszał grozą odtąd przejmujące słowo: KATYŃ”.

Wyższy komfort życia kur

Wielkanoc za pasem. Więc pisanki, jajka z chrzanem, babki na stół. A tu niespodzianka. Jaja drożeją w zawrotnym tempie. Do 50% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Czy kury oszalały? A może producenci jaj? Nie! To skutek decyzji unijnych biurokratów i polityków, którzy pod wpływem środowisk obrońców zwierząt wprowadzili w 1999 roku dyrektywę nakazującą producentom jaj zwiększenie komfortu życia prawie 300 milionom kur niosek począwszy od 2012 roku. Piękna idea. Ale coś za coś. Wymiana klatek to koszt 8-10 euro na jedną kurę. Ktoś musi to sfinansować. A kto? Nikt inny tylko ostateczny konsument wszystkich produktów w których jajko ma coś do powiedzenia.

Kto pociąga za sznurki?

Prezes Grupy Bumar został odwołany przez Radę Nadzorczą. Taki komunikat dotarł do mediów kilka dni temu. To kolejna dymisja szefa dużej spółki z dominującym albo wyłącznym udziałem Skarbu Państwa, z którą mamy do czynienia pod rządami nowego ministra Skarbu.
2,137FaniLubię
303ObserwującyObserwuj

Czytaj także

Trzecie wydanie „Felix Cassubia”. Świąteczna płyta z kolędami kaszubskimi

„Felix Cassubia” - zbiór najpiękniejszych kolęd w nowej odsłonie. Właśnie ukazało się trzecie wydanie najpiękniejszych, profesjonalnie zaaranżowanych i nagranych w Studiu im. Czesława Niemena...