Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 22-latkowi ze Słupska, zatrzymanemu za kradzież odzieży w miejscowym hipermarkecie. Wartość skradzionych rzeczy opiewa na kwotę blisko 700 złotych.

Policjanci ze Słupska wezwani zostali na interwencję do jednego z miejscowych sklepów z odzieżą. Ochrona tego marketu zauważyła i rozpoznała klienta, wobec którego było podejrzenie, że ma związek z wcześniejszymi kradzieżami. Mężczyzna mijając linię kas, tuż przy wyjściu ze sklepu został ujęty i przekazany w ręce policjantów. Mężczyzna miał przy sobie spodnie, które usiłował okraść wychodząc ze sklepu.
– Policjanci, którzy przyjechali na miejsce ustalili także, iż 22-latek ze Słupska ma na swoim koncie inne podobne kradzieże. Analizując zapis monitoringu sklepowego okazało się, że tydzień wcześniej ten sam mężczyzna ukradł odzież wartości blisko 700 złotych, a następnie wyszedł ze sklepu nie płacąc – mówi Robert Czerwiński, rzecznik słupskiej policji.
Zatrzymany słupszczanin trafił do policyjnego aresztu. Został już przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży. Za ten czyn kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.