W Bierkowie koło Słupska po kilku dniach wreszcie pojawiła się w kranach czysta woda. Wodociąg skażony był bakteriami coli, a wodę pitną dla 500 mieszkańców dowożono beczkowozami.
Pięć dni temu mieszkańcy podsłupskiej wsi Bierkowo zaniepokoili się zapachem płynącej z kranów wody. Po badaniu Sanepidu okazało się, że wodociąg skażony jest bakteriami coli pochodzenia kałowego. Inspektorzy sanitarni zakazali więc mieszkańcom używania wody z kranów. Mogli korzystać jedynie z wody przywożonej do wsi beczkowozami.

Mimo, że gmina nie jest właścicielem wodociągu, natychmiast rozpoczęła jego odkażanie i chlorowanie wody. Zdaniem samorządowców z gminy Słupsk stary wiejski wodociąg, należący kiedyś zlikwidowanego gospodarstwa ogrodniczego, a obecnie do Agencji Nieruchomości Rolnych, od dawna wymagał gruntownego remontu. Gminni urzędnicy zapewniają jednak mieszkańców wsi, że nowego wodociągu doczekają się jeszcze w tym roku. Jego budowa będzie kosztować około miliona złotych.