Wczoraj Sąd Okręgowy w Słupsku zmienił karę Izabeli Sz., która w ubiegłym roku naraziła na śmierć swoją czteroletnią córkę. Kobieta pójdzie na 1,5 roku do więzienia. W uzasadnieniu Sąd stwierdził, że wyrok ten musi mieć odbicie w społeczeństwie.
Podczas wczorajszego posiedzenia Sądu Okręgowego w Słupsku zmieniono karę dla 26-letniej Izabeli Sz., która przyczyniła się do śmierci swojej czteroletniej córki. Początkowa kara półtora roku więzienia w zawieszeniu, dozór kuratora i terapia, zamieniona została na karę półtora roku więzienia.

– Rażący, niewyobrażalny stopień niedopełnienia obowiązków matki – argumentowała w uzasadnieniu wyroku sędzia Jadwiga Miklińska – ten wyrok musi mieć odbicie w społeczeństwie.
Tragedia miała miejsce 10 marca 2010 roku w Nieckowie (gmina Potęgowo). Wtedy to Izabela Sz. pozostawiła bez opieki troje swoich dzieci – 6-letniego Szymona, 4-letnią Amelkę i 3-letnią Zuzię, sama udała się do sąsiadki. Podczas nieobecności matki Amelka dotkliwie poparzyła się ogniem wydobywającym się z drzwiczek pieca. Rozległe i ciężkie oparzenia II i III stopnia przyczyniły się do śmierci dziecka, któremu matka nie udzieliła pomocy. Pogotowie zostało wezwane do Amelki kilka godzin po zdarzeniu, po tym jak do domu wrócił ojciec dzieci.