Od początku trwania obecnej kadencji Rady Miejskiej w Słupsku doszło do kilku zmian w ławie miejskich rajców. Jedni odchodzili z powodu prowadzenia działalności na mieniu gminnym, część odeszła argumentując problemami zdrowotnymi, a jeszcze inni odeszli ze słupskiego magistratu z powodu? Do dziś nie wiadomo jakiego. A jeszcze inna grupa nie chce przyjąć mandatu wcale.
Przypomnijmy. Na samym początku obecnej kadencji z funkcji radnego zrezygnował Dariusz Szyca, który odszedł z powodu prowadzenia działalności na mieniu gminnym. Taka konfiguracja na liście wyborczej PO doprowadziła do objęcia mandatu przez Bernadettę Lewicką. Po krótkim czasie z mandatu zrezygnował także Romuald Detmer reprezentujący SLD, przyczyną odejścia było skłamanie w oświadczeniu lustracyjnym. W jego miejsce weszła następna osoba z listy, czyli Marcin Kobyliński. W marcu 2013 roku raz jeszcze doszło do zmiany w składzie klubu radnych PO, Karolina Cetera zrezygnowała z powodu spraw osobistych. W miejsce radnej pierwszeństwo do objęcia mandatu przysługiwało Arkadiuszowi Lewnie, odmówił przyjęci mandatu z powodu prowadzenia działalności na mieniu gminnym. Mandat powędrował do Macieja Maraszkiewicza. Po zwichrowaniach w PO i SLD przyszedł czas na komitet Krystyny Danileckiej-Wojewódzkiej. Elżbieta Pardo sprawująca funkcję miejskiej radnej prawie trzy lata wyprowadziła się z miasta i w jej miejsce wszedł Piotr Knut.
W styczniu 2014 roku do biura rady miejskiej w Słupsku wpłynął wniosek o rezygnacji z mandatu Andrzeja Watemborskiego reprezentującego komitet Danileckiej-Wojewódzkiej. W tym przypadku sprawa wydaję się trudna, bo nikt nie chce przyjąć mandatu po ex radnym. Przyjęcia mandatu odmówili: Bożena Hołowienko ( w wyborach uzyskała 140 głosów), Zbigniew Bałbatum ( w wyborach uzyskał 109 głosów) oraz Urszula Wyrwa ( w wyborach uzyskała 67 głosów). Taka konfiguracja pozwala, aby radnym został Paweł Lewandowski, obecnie wicewójt gminy Damnica. Gdyby mandat przyjął, musiałyby zrezygnować z funkcji w gminie. Co zrobi Paweł Lewandowski? Dowiemy się w najbliższym czasie.
Na początku lutego bieżącego roku z mandatu zrezygnowała Krystyna Danilecka-Wojewódzka, argumentując swoje odejście problemami zdrowotnymi. Tym razem chętny do objęcia wakatu po radnej wyraża zgodę, jest nim Kazimierz Czyż.