Zmniejszenie subwencji na nauczanie w szkołach języków mniejszościowych i języka regionalnego może ograniczyć naukę języka kaszubskiego na Pomorzu. Posłowie odrzucili senacką poprawkę o przywrócenie zredukowanych w uchwale budżetowej państwa 40 mln zł na ten cel.
W grudniu 2021 r. sejm zajmował się uchwałą budżetową na 2022 r. W trakcie prac posłowie Prawa i Sprawiedliwości zgłosili i przegłosowali poprawkę, która zmniejszyła środki przeznaczane na naukę języków mniejszościowych i języka regionalnego w szkołach. Kwota została zmniejszona aż o 39,8 mln zł. W styczniu 2022 r. Senat RP w poprawce zawnioskował o przywrócenie tej kwoty, aby nie doszło do obniżenia wydatków edukacyjnych.Apel do posłów i posłanek z naszego regionu, by poparli senacką poprawkę przywracającą w budżecie pierwotną kwotę subwencji oświatowej wystosował także marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk.
Sejm na ostatnim posiedzeniu nie przyjął jednak senackich poprawek.
– Mimo tak dużego społecznego zaangażowania w akcję zachowania dotychczasowej subwencji organizacji pozarządowych, samorządów i naukowych nie udało się zatrzymać tej złej decyzji. To niestety druga decyzja w ostatnich latach, po wecie Prezydenta RP w 2015 r., której konsekwencją jest ograniczenie nauczania języków mniejszościowych – mówi senator Kazimierz Kleina, przewodniczący Kaszubskiego Zespołu Parlamentarnego.
Obecnie w około 400 szkołach języka kaszubskiego uczy się ponad 20 tys. dzieci i młodzieży. Język kaszubski, który jest jedynym oficjalnie uznanym językiem regionalnym w Polsce, można studiować na Uniwersytecie Gdańskim. Jego status jest taki sam, jak wszystkich innych języków mniejszości narodowych i etnicznych.
– Niewystarczająca wielkość subwencji już wcześniej ograniczała możliwość nauki języka kaszubskiego do małych grup uczniów, nawet nie do całych szkół. Subwencja powinna być skonstruowana tak, aby umożliwić naukę wszystkim chętnym uczniom – podkreśla senator Kleina.
Zmniejszenie środków przeznaczonych na nauczanie najbardziej odbije się na edukacji na Pomorzu. Wielu rodziców posyła swoje dzieci na lekcje kaszubskiego i oczekuje dalszego wsparcia państwa dla działań na rzecz zachowania rodzimej kultury. Środki z subwencji wielu gminom pomagają utrzymać szkoły w małych miejscowościach, które nie tylko są miejscem nauki, ale i centrum życia społecznego i kulturalnego.
W tej sytuacji senator Kazimierz Kleina postuluje powołanie instytucji, która wspierać będzie naukę języka kaszubskiego i kaszubską tożsamość. – To co się wydarzyło powinno nas mobilizować do dalszego działania. Wydaje się, że nadszedł moment, aby utworzyć specjalną instytucje, której celem byłaby promocja nauki języka kaszubskiego wśród mieszkańców naszego regionu, decydentów i polityków. Instytucja ta powinna być utworzona przez samorządy , aby lepiej skoordynować sam proces nauczania, podnoszenia kwalifikacji nauczycieli – proponuje senator Kleina.
