56-letnia kobieta nie żyje, a dwóch policjantów trafiło do szpitala – to tragiczne skutki pożaru, który minionej w nocy wybuchł w jednym z mieszkań we Wrzącej w gminie Kobylnica.
Pożar wybuchł w jednym z mieszkań we wsi Wrząca w powiecie słupskim krótko po godzinie 23. Pierwsi na miejsce przyjechali policjanci, którzy ruszyli na ratunek mieszkance domu. Z narażeniem życia wydostali nieprzytomna kobietę z płonącego domu. W tym czasie przybyła także straż pożarna. Niestety akcja reanimacyjna nie pomogła 56-letniaq kobieta zmarła w wyniku zaczadzenia. Dwaj policjanci trafili do szpitala, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. – Dwaj funkcjonariusze: sierżant sztabowy Tomasz Strzelecki i sierżant Marcin Gałązka działali z narażeniem życia. Ich postawa jest godna naśladowania – mówi młodszy aspirant Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. Strażakom udało się ugasić pożar, zanim ogień rozprzestrzenił się na sąsiednie lokale.
