fot. archiwum

W Gdyni–Kolibkach nieznani sprawcy znowu zdewastowali pomnik  Obrońców Gdyni 1939 r. Tym razem odcięli figurę orła, która stała na kamiennym cokole. Gdyńska policja podejrzewa  złomiarzy. Zniszczonego orła znaleziono pod śniegiem kilkadziesiąt metrów od cokołu.

fot. archiwum

Pomnik Obrońców Gdyni 1939 r., zwany też pomnikiem Orła Białego,  upamiętnia bohaterską śmierć polskich żołnierzy, którzy zginęli tu, na ówczesnej polsko – niemieckiej granicy ,  w pierwszych godzinach II wojny światowej. Mimo, że przez całą dobę na trasie z Gdyni do Sopotu  panuje wzmożony ruch drogowy, wandalom udało się znowu zniszczyć pomnik. Tym razem odcięli figurę  i ukradli orła z brązu.  Brak charakterystycznego ptaka z rozpostartymi skrzydłami zauważyli mieszkańcy, którzy we wtorek zawiadomili policję i Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni. Policjanci przypuszczają, ze orła ukradli złomiarze, dlatego obejrzą zapis miejskiego monitoringu. Zniszczoną figurę orła z odłamanym skrzydłem strażnicy miejscy znaleźli pod śniegiem niedaleko cokołu.

W marcu ub. roku z kamiennego postumentu w Kolibkach zniknęły dwie tablice pamiątkowe oraz krzyż Virtutti Militari. Najprawdopodobniej także wówczas symbole pamięci narodowej padły łupem złomiarzy.  – Pięć lat temu doszło do podobnej kradzieży – mówią pracownicy  Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. – Wówczas ktoś próbował ukraść także orła, bo jego nogi były nadpiłowane – ale na szczęście się nie udało.

2 KOMENTARZE

  1. Co niektórzy osobnicy mieszkający razem z nami są prymitywni to do czego się dopuszczają zakrawa na potępienie to po prostu jest hańba to jest nasza historia to jest nasze dobro Narodowe.Powinniśmy większy nacisk położyć na kontrolowanie składów skupu tego kruszywa po prostu właściciele nie powinni tego kupować przytoczę przykład z mojego podwórka w Wejherowie taki margines notorycznie okradał kapliczki na kalwari.i.zrywał rynny ocynkowane cieli je i sprzedawali a poza tym strasznie niszczyli elewacje nadmieniam że wszystkie kapliczki zostały odnowione z funduszy Europejskich na dzień dzisiejszy się skończyło Włodarze Miasta zadecydowali o zamontowaniu kamer i przez 24 godz jest monitorowane zajęła się tą sprawą nasza kochana Służba Miejska

  2. 10 lutego 2011 byłem przy pomniku w Kolibkach ,zrobiłem trochę zdjęć pomnika Obrońców Gdyni.Wraz z wnukiem (8lat) szukałem tematu do konkursu plastycznego ogłoszonego w jego Szkole Podstawowej nr 21 w Gdyni pod tytułem ,,Gdynia Moje Miasto”.Wybór wnuka był jednoznaczny narysuje pomnik Obronców Gdyni.Szczególnie ORZEŁ go zafascynował jak mu opowiadałem historię dlaczego pomnik powstał i stoi własnie w tym miejscu,wyjasniłem dlaczego ma złamane prawe skrzydło.Wykonał pracę na konkurs,jaka była nasza radość ,gdy dowiedzieliśmy się że wnuk wygrał konkurs zajął I miejsce.Jeszcze nie widziałem tej pracy jest w szkole.Jechałem wczoraj z Gdyni do Gdańska w Kolibkach odruchowo spojrzałem w stronę ORŁA,zawsze widziałem go na niebie,myślałem ,że mi sie coś przywidziało ORŁA nie było na kamieniu.Zadzwoniłem do UM w Gdyni to co usłyszałem było dla mnie szokiem.Orła ukradli złodzieje ,wandale,żury nie mogłem znaleść słów na okreslenie tych bezdusznych potworów.Widziałem zdjęcia sponiewieranego pociętego ORŁA ,czułem sie tak jakby ktoś wyrwał mi serce.Nasza duma narodowa nasz symbol dla kilku złodziei ma tylko wartość złomu przeliczaną na butelki.Zwracajcie kochani uwagę na nasze pomniki uczcie dzieci szacunku do nich opowiadajcie historię ich powstania a napewno takie historie jak z naszym ORŁEM BIAŁYM sie nie powtórzą.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.