Fot. www.facebook.com/SHIRE

Niedługo, żeby zobaczyć krainę przeniesioną ze świata tolkienowskiego Śródziemia, nie trzeba będzie organizować wycieczek aż do Nowej Zelandii. Wystarczy pojechać na Kaszuby. Może już tej zimy pierwsi goście będą mogli grzać się przy kominku w hobbiciej norce.

Fot. www.facebook.com/SHIRE

„W pewnej norze ziemnej mieszkał sobie pewien hobbit”. Tak rozpoczyna się jedna z najsłynniejszych książek fantasy, której autorem jest angielski pisarz John Ronald Reuel Tolkien. Na potrzeby filmowych ekranizacji jego powieści w Nowej Zelandii stworzona została wioska hobbitów, która przyciąga tłumy turystów. Co ciekawe podobna atrakcja ma szansę powstać na Kaszubach i każdy może wspomóc ten projekt.

„Mam na imię Paweł i jestem marzycielem”

Założenie wioski hobbitów na Kaszubach to pomysł Pawła Sokola. Na stronie internetowej projektu (Dom Hobbita – Shire) pisze, że już od ponad 15 lat marzył o stworzeniu raju na ziemi rodem z tolkienowskiego Śródziemia. Ma to być kraina spokoju i szczęścia, gdzie każdy zmęczony życiem w cywilizacji będzie mógł przyjechać i oderwać się choć na chwilę od trosk tego świata.

– Postanowiłem stworzyć Shire, krainę zamieszkałą przez rasę niziołków, którzy mieszkają w bardzo ciepłych i wygodnych norkach w ziemi – wyjaśnia Paweł Sokal. – Za całe oszczędności rodzinne kupiłem dużą działkę na Kaszubach, spełniającą wymogi jakie sobie założyłem. Pagórki, lasy, jeziora, zero sąsiadów za płotem.

„Zamierzam zdążyć przed zimą”

Przygotowania pod budowę pierwszego domku hobbita autor przedsięwzięcia rozpoczął rok temu. Po uzyskaniu odpowiednich pozwoleń zrobił wykop pod norkę oraz oczyścił pobliski staw. Jednak, aby zrealizować pomysł do końca, potrzebuje wsparcia od innych. Dlatego zorganizował internetową zbiórkę pieniędzy z nadzieją, że jeszcze w te wakacje ruszy z dalszymi pracami. Chce zebrać 25 tys. zł. W tej chwili na koncie ma już ponad 9 tys. zł, czyli 38% potrzebnej kwoty.

– Jestem skromnym człowiekiem pomagającym zwierzakom w schronisku, a potrzebuję zakupić drewno konstrukcyjne, trochę tarcicy, desek. Materiały do budownictwa naturalnego – słomę, glinę, materiały izolacyjne, instalacje wodno-kanalizacyjne, łącznie z przydomową oczyszczalnią ścieków, oraz wykończenie wnętrza – wylicza Paweł Sokol. – Zamierzam zdążyć przed zimą, aby już jakiś szczęśliwiec mógł się grzać przy kominku w przytulnej hobbiciej norce.

Projekt pana Pawła nie kończy się jednak na jednym domku. Docelowo planuje postawić tam 5 norek hobbicich i 4 elfie domy na drzewach… Wszystkie oczywiście dostosowane do rozmiarów ludzi.

Facebook: fanpage Shire

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.