Policja poszukuje Romana Smentka z Redzikowa, który wyszedł z domu w piątek 3 marca i do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Jak mówią świadkowie, 37-latek szedł w kierunku Sąborza. Ubrany był w skórzaną kurtkę koloru brązowego, spodnie dżinsowe oraz trapery.

– Mój brat do dnia dzisiejszego nie nawiązał kontaktu z rodziną. Ostatnio przechodził poważna operację i boję się, że mógł stracić pamięć i orientację w terenie – mówi Szymon Smentek, brat zaginionego.
Rysopis
- wiek 37 lat,
- wzrost ok. 180 cm,
- waga ok. 85 kg,
- włosy krótkie, szatyn,
- oczy szare,
- twarz pociągła, blada,
- uzębienie niepełne.
W przypadku posiadania informacji na temat przebywania Romana Smentka, rodzina oraz policja prosi o kontakt pod nr 997 lub 112.