Już prawie dwa miesiące minęły od czasu przeprowadzenia I tury wyborów samorządowych, a jeden kandydat dalej zabiega o głosy mieszkańców.

Robert Kujawski, kandydat PIS na prezydenta Słupska, ma w dalszym ciągu swój plakat wyborczy na przystanku autobusowym przy. ul Arciszewskiego.
W świetle przepisów plakaty osób kandydujących powinny zniknąć dokładnie 30 dni po przeprowadzonych wyborach, a organem kontrolującym jest Straż Miejska.
Konwiński straszy na rogu Kilińskiego i Kopernika i to z obdartego billbordu.Chcecie fote?