Stworzył nawet podręcznik do użytkowania narzędzi rolnych. Cegielski był postacią bardzo nowoczesną we współczesnym nam rozumieniu. Hipolit Cegielski to w istocie wielki innowator, wykraczający poza ramy i kategorie gospodarcze. Pasja i fascynacja musiały towarzyszyć działaniu jego oraz jemu podobnych, którzy w ówczesnej przestrzeni publicznej swą organiczną pracą tworzyli nową jakość gospodarki i działalności obywatelskiej. Cegielski zdawał sobie sprawę, iż prawdziwe filary rozwoju nie mogą mieć tylko wymiaru gospodarczego: edukacja, działalność społeczna, kultura muszą iść razem. To nic innego jak zrównoważony rozwój, to również odpowiedzialność społeczna przedsiębiorcy – modne ostatnio terminy.

Wielu ekonomistów, socjologów dochodzi dziś do wniosku, iż podstawą innowacyjności i przedsiębiorczości jest właśnie kapitał społeczny, otwartość, poznam edukacji. Współcześnie powstało pojęcie klasy kreatywnej – a więc tej grupy społecznej, która kreuje innowacje, kreuje rozwój. Ta pozytywna „masa” intelektualnego postępu towarzysząca Cegielskiemu i jego współczesnym owocowała niebywałym rozwojem gospodarczym Poznania i Wielkopolski. Powstały fabryki maszyn rolniczych Cegielskiego ale i zakłady Moegelina,  zakłady produkcji nawozów, Fabryka wódek, browary, fabryki mebli Zeylanda i inne. Powstały również szkoły, potem uczelnie, towarzystwa i miejska infrastruktura, instytucje finansowe, giełda zbożowa. Rozbudowano infrastrukturę transportową. W istocie przemysłowcy wykorzystując potencjał rolniczy Wielkopolski zbudowali ówczesny klaster kompetencji przemysłu rolniczego.

Niebywałe jak w wymiarze myśli gospodarczej, budowy podstaw postępu i wartości, Hipolit Cegielski wydaje się osobowością niemal naszych czasów. Współczesna ekonomia przez wprowadzenie pojęć klastrów, innowacji, przewag konkurencyjnych, kapitału społecznego, odpowiedzialności społecznej businessu nazywa to co znamy doskonale od 200 lat, co właśnie zawdzięczamy Cegielskiemu. Projekt Cegielskiego powstał wbrew państwu reprezentowanemu przez zaborcę. Bez wsparcia inkubatorów, programów i programów pomocowych powstała infrastruktura fabryki, która przetrwała do dziś, wpisana na trwałe w gospodarczą mapę Poznania.

Rok Hipolita Cegielskiego nie może być tylko historyczna okazja do sentymentalnych wspomnień. Wróćmy do źródeł przedsiębiorczości, do lekcji jaką daje nam historia. Jest ważną sprawą aby szczególnie dziś w czasach kryzysu nie tylko gospodarczego ale i kryzysu idei, braku wizji, erozji etosu pracy, mierności życia publicznego stawiać diagnozę przez pryzmat tamtych osiągnięć. W dzisiejszych czasach rolę bohatera dnia codziennego zamiast przedsiębiorcy pracującego żmudnie u podstaw zajmuje zbyt często celebryta. Czego uczy nas Cegielski dziś?

Lekcja 1

Lekcja pierwsza to przedsiębiorczość. Nie tworzą jej rozporządzenia, ustawy, programy unijne i strategie państwa. Przedsiębiorczość tworzą ludzie z pasją. To przedsiębiorca zmienia rzeczywistość, tworzy nową jakość produktów usług – tworzy innowacje. Tego nam dziś brakuje. Niebywałym sukcesem czasów Cegielskiego był wysyp przedsiębiorczości i przedsiębiorców. Trud wysiłku ówczesnych przedsiębiorców, często działających wbrew administracji, uwikłaniu w problemy narodowościowe, wbrew rozsądkowi i ocenie ryzyk tak ważnej np. współczesnym bankom. Czy dzisiejszy Cegielski, np. nauczyciel z klasycznym wykształceniem lub historyk mógłby zgromadzić kapitał, dostać kredyt w banku na uruchomienie fabryki ? Przedsiębiorca to niestety ginący gatunek, którego źródeł należy szukać w kulturowych uwarunkowaniach rodzących niepokornych mających potencjał zmiany rzeczywistości.

Lekcja 2

Lekcja druga to kapitał społeczny – Cegielski i jemu współcześni nie ograniczali swego wymiaru działalności jedynie do przedsiębiorczości. Działalność społeczna – jak budowanie towarzystw, gazety, szkół były pierwowzorem dla dzisiejszego pojęcia odpowiedzialności społecznej businnesu. Dlatego budowanie modelu i warunków, które będą w coraz większym stopniu kreować partycypację mieszkańców w demokracji miasta, regionu, w decyzjach budżetowych, w decyzjach bieżących i strategicznych jest niezwykle istotne. Przedsiębiorczość to niezależność – musiał doświadczyć tego Cegielski w rzeczywistości ówczesnego Poznania.

Lekcja 3

Lekcja trzecia – innowacyjne podejście i kulturę ustawicznej pracy u podstaw. Sukces Cegielskiego polegał na odważnym konkurowaniu z innymi produktami, na trwałym procesie doskonalenia, na innowacyjności w usprawnieniu produktów, procesów. Przedsiębiorca aby mógł tworzyć nowe miejsca pracy wie, że konkurencja z innymi będzie zawsze podstawą działalności. Zbyt wielu młodych przedsiębiorców realizując tzw. projekty zapomina, że sukces przychodzi po latach, że samo utrzymanie się na rynku jest dziś sukcesem. Wytrwałość w dzisiejszych czasach kryzysu jest tym przesłaniem, które płynie z lekcji Cegielskiego: od sklepu, odlewni do fabryki, do produktu, który wygrywa swą solidnością, ceną, jakością. Innowacyjne podejście uczy nas również otwartości na nowe idee, potrzeby, technologie, nieustanne poszukiwanie i doskonalenie. Cegielski wkraczając w dziedzinę maszyn rolniczych wkraczał w obszar zero – jedynkowy, nie był to obszar wynikający z jego wykształcenia lub kontynuacji dotychczasowej działalności, tradycji rodzinnej. Tak powstają najbardziej cenne projekty rozwojowe.

Szkoda, że współczesna szkoła nie uczy przedsiębiorczości przez pryzmat takich postaci jak Hipolit Cegielski. Pokazując jak wiele można osiągnąć i jakie pozytywne efekty przynosi wysiłek przedsiębiorcy. W debatach o innowacyjnej gospodarce mamy dziś raporty naukowców, analityków. Tymczasem warto pochylić się nad wieloma przykładami z historii naszego kraju, które mówią więcej i dają więcej inspiracji niż strategie, programy wsparcia tworzone przez urzędników, ekspertów.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.