Ukraina wydaje się krajem nad którym pewnie warto rozmawiać w kontekście politycznym i używać hasła, że to interesujący rynek. Rosje i projekty tam podejmowane nawet nie bierze się pod uwagę. O tym co w Kaliningradzie wiemy zdawkowo i nawet dla firm energetycznych lub regionalnych czempionów Pomorza to tylko ciekawostka lub ruch potencjalnych konsumentów przejeżdżających na zakupy do Trójmiasta. Nie uwzględnimy, że jesteśmy częścią regionu, że dla wielu globalnych inwestorów, banków czy funduszy inwestycyjnych inne kraje tworzą projekty i warunki inwestycyjne bardzo interesujące, często bardziej niż nasze polskie.

Warto spojrzeć na dwa projekty Polskie Inwestycje Rozwojowe i program inwestycyjny stworzony na Ukrainie i prowadzony przez Państwową Agencję ds. Inwestycji i Projektów Narodowych Ukrainy (www.investukraine.com). Na Ukrainie stworzono pięć narodowych projektów, które prowadzone są w modelu partnerstwa publiczno prywatnego. Są to projekty ważne z punktu widzenia rozwoju społeczno gospodarczego Ukrainy. Projekty podzielono na grupy Nowa Energia, Nowa Jakość Życia, Nowa Infrastruktura, Nadzieja Olimpijska (program, którym Ukraina pragnie zorganizować Olimpiadę w 2022 r.), Wzrost Produktywności i Konkurencyjności Produkcji Rolniczej.

Ukraina przyjęła bardzo interesujący model realizacji inwestycji – polegający na pozyskaniu partnera prywatnego, inwestora do projektów publicznych. Przykładem jest projekt budowy terminalu LNG. Po skandalu, wpadce medialnej, w której rząd zawarł umowę z przedstawicielem hiszpańskiej firmy budującej terminal, którym okazał się nie przedstawiciel ale osoba podająca się za takowego. Ukraina w sposób bardzo profesjonalny, angażując szereg doradców, opracowała wizjonerski program oraz system zarządzania, który przedstawia się bardzo profesjonalnie.

Projekt terminalu LNG w Odessie (Yużny) zakłada docelowy potencjał na poziomie 10 mld m3 gazu rocznie ! rząd zakłada, że będzie zapraszał inwestorów do inwestycji i udziału w strukturze własności spółki, w zamian za inwestycję oraz import gazu. Rząd pragnie docelowo kontrolować 25 proc. plus jedna akcja terminalu. Koncepcja Ukrainy jest bardzo ciekawa, gdyż zakłada, że Odessa Terminal stanie się południowym centrum (hubbem) gazowym Europy. Należy pamiętać, że lokalizacja terminala nie jest przypadkowa to miejscowość Yużny, gdzie mieści się dziś jeden z największych światowych terminali eksportowych amoniaku. Obsługujący zarówno Zakład Odeski jak i przy pomocy specjalnego rurociągu produkcję zakładów nawozowych z południa Rosji oraz Ukrainy. Całość potencjału eksportowego terminalu nawozowego w Yużnym to blisko 6,5 ml. m3 amoniaku.

Następnym interesującym projektem jest grupa projektów Nowa Jakość Życia – w tej 7 inicjatyw jest projekt m.in.: skierowany do rozwoju miast „Miasto Przyszłości” oraz bardzo ciekawa inicjatywa rozwoju infrastruktury teleinformatycznej i edukacyjnej z zastosowaniem nowych technologii – to program „Open World”. Program koncentruje się na stworzeniu sieci edukacyjnej dla dzieci i młodzieży, rozwoju systemu edukacyjnego opartego na szerokopasmowym dostępie do Internetu w technologii mobilnej 4G. Jest to tym bardziej interesujące, że nie jest tu nacisk na rozwoju technologicznym ale rozwoju systemu edukacyjnego opartego o szerokopasmowy dostęp do Internetu. W Polsce w założeniach strategicznych dla projektu Polskich Inwestycji Rozwojowych znajdziemy koncepcję inwestycji 15 mld PLN na rozwój szerokopasmowego dostępu do Internetu. To dość odważne założenie, skoro cała wartość giełdowa TPSA to 10.157 mld PLN (wartość giełdowa z 05.07.2013). czy to oznacza, że państwo chce za pieniądze publiczne zainwestować więcej niż całość wartości narodowego operatora ? Czy taka inwestycja w infrastrukturę ze środków publicznych może gwarantować zwrot z inwestycji ? Skoro tak to dlaczego nie robi tego TPSA, Netia czy inni prywatni gracze na rynku ? Firmy, które mają dostęp do rynków finansowych, do technologii i wszelkich zasobów. Wydaje się, że propozycja inwestycyjna na Ukrainie jest ciekawsza bo buduje wartość dodaną w systemie edukacyjnym, w portalach wiedzy dostępnych jako narzędzia dla uczniów. Nie chodzi tu o zakup komputera czy dostęp do Internetu bo to każdy już niemal posiada ale o np. program edukacji przedsiębiorczości, o narzędzia, które są już w powszechnym dostępie i użyciu przy pomocy komputerów, tabletów w krajach rozwiniętych technologicznie.

Załóżmy, że jesteśmy globalnym funduszem i analizujemy gdzie zainwestować środki. Zerkamy na Polskę i patrzymy na Polskie Inwestycje Rozwojowe – hmmm 6 miesięcy i zarejestrowana spółka ! W planach inwestycja w szerokopasmowy dostęp do Internetu 15 mld PLN – wygląd jak zachęta dla producenta sprzętu. Zespół – 1 Prezes … doświadczony, dobry no i jeszcze dwie osoby do pomocy… Plany będą ogłoszone ma być interesująco…. Rzut oka na Ukrainę i na tamtejszy program.

Lekcja jest prosta. Konkurencja o inwestora, kapitał powinna nas mobilizować do analizowania otoczenia, poziomu innych krajów. Walka o inwestora to walka o ofertę inwestycyjną, o dynamikę decyzji i jakość oferty. Bycie czempionem zobowiązuje do ciągłej pracy. Nie możemy formułować projektów i koncepcji w oderwaniu od wysiłków, które podejmują nasi sąsiedzi i oferty konkurencyjnej, którą z sukcesem stworzyli.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.