fot. Paweł Żmuda

Obrzędem, który ma w Główczycach już kilkuletnią tradycję, jest organizowana w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc uroczysta procesja ulicami miasteczka obrazująca wjazd Jezusa do Jerozolimy. Jak podkreśla inicjator procesji, ks. Grzegorz Stępniak, prowadzona w ten sposób procesja w Niedzielę Palmową jest wydarzeniem unikalnym w skali regionu słupskiego.

fot. Paweł Żmuda
fot. Paweł Żmuda

Rolę Zbawiciela odgrywa jeden z mieszkańców gminy, który ubrany w purpurową szatę prowadzi konno orszak do kościoła. Towarzyszą mu ministranci oraz rozśpiewana schola parafialna, która niosąc gałązki palmowe  przy akompaniamencie gitar intonuje pieśni religijne. Mieszkańcy wszystkich miejscowości  gminy Główczyce przynoszą wspólnie tworzone palmy wielkanocne wykonane z ziół, traw i tradycyjnych ozdób. Takich palm jest co roku około trzydziestu, a większość z nich ma wysokość ponad 5 metrów. Procesja okrąża centrum miejscowości, by następnie obejść  kościół oraz udać się do świątyni, gdzie celebrowana jest msza święta.

Zobacz także: Niedziela Palmowa w Główczycach [ZDJĘCIA] >>

W czasie mszy duże palmy ustawiane są w honorowym miejscu w pobliżu ołtarza, a  następnie przenoszone do Gminnego Ośrodka Kultury, gdzie wybierana jest ta najpiękniejsza. Przy tej okazji wybiera się również najpiękniejsze pisanki, wykonane przez uczniów szkół gminy Główczyce, koła gospodyń wiejskich i sołectwa, świetlice wiejskie oraz przez osoby prywatne. Wszyscy zgromadzeni mogą na miejscu nabyć wyroby rękodzielnicze miejscowych twórców oraz świąteczne stroiki przygotowane przez uczniów gimnazjum. Ponad 100 prac zgłoszonych do konkursów na palmy i pisanki oraz licznie uczestniczący w misterium Niedzieli Palmowej mieszkańcy, świadczą o niesłabnącym zainteresowaniu podtrzymywaniem wielkanocnej tradycji.

Główczyce

Jeszcze w XIX wieku kultura i zwyczaje kaszubskie były szeroko znane i praktykowane na terenach położonych między jeziorami Gardno i Łebsko, a także w Główczycach i okolicznych miejscowościach. Do 1886 roku w miejscowym kościele odprawiane były msze w języku kaszubskim, a sama miejscowość określana była przez niemieckich badaczy jako „kaszubskie Jeruzalem”. Obecnie przywiązanie do religii i praktykowanie tradycyjnych zwyczajów jest elementem mocno spajającym wiejską społeczność.

Tekst i zdjęcia: Paweł Żmuda

Galeria

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.