Rozbili w szkole obozowisko z namiotami, kuchnią polową i kociołkiem. Mieli lornetki, aparaty, mapy, apteczki, wiatrówkę i łuki. Bytowscy harcerze w tak oryginalny sposób zachęcali do wstąpienie do ich drużyny. Zgłosiło się aż 44 chętnych.
W miniony weekend w Szkole Podstawowej nr 2 w Bytowie członkowie 4 Bytowskiej Drużyny Harcerek „Źródło” im. hm. Józefy Kantor i 4 Bytowskiej Drużyny Harcerzy „Źródło” im. Bohaterów Westerplatte przeprowadzili dla uczniów klas V i VI lekcję poglądową. Harcerze rozbili w szkole małe obozowisko z dwoma namiotami, kuchnią polową i kociołkiem. Mieli lornetki, aparaty, mapy, apteczki, wiatrówkę i łuki. O tym co robią, jak pracują, czego się uczą, jakie przeżywają przygody dzieci mogły się dowiedzieć z prezentacji multimedialnej. Spotkanie zakończyło się zaproszeniem uczniów do wstąpienia w szeregi drużyn harcerskich. Następnego dnia – w sobotę odbyła się zbiórka naborowa.
– Jestem bardzo mile zaskoczona pozytywnym odzewem i tak dużym zainteresowaniem dziewcząt i chłopców – mówi Weronika Nowak, drużynowa harcerek. – Na spotkanie z nami przyszło 30 dziewczynek i 14 chłopców. Ta liczba napawa optymizmem – dodaje.
Harcerki i harcerze przygotowali dla ciekawych przygód szereg zadań i zabaw. Była więc nauka szyfru, wyławianie skarbu ze słoików wypełnionych przeróżnymi miksturami, strzelanie z wiatrówki, porozumiewanie się bez słów, zabawy z chustą animacyjną. Za dobrze wykonane zadania dziewczynki i chłopcy otrzymali zapakowane pudełko – niespodziankę, którego nie mogą otworzyć aż do kolejnej zbiórki.
Kandydaci na harcerzy odbędą 3-miesięczny okres próbny, w czasie którego zapoznają się z metodą harcerską i zdecydują, czy chcą podążać tą drogą.
