Co roku gdynianie odwiedzają nie tylko cmentarze, ale także spontanicznie gromadzą się przy pomnikach i tablicach poświęconych osobom zasłużonym dla miasta i zapalają znicze, by oddać im hołd i podkreślić, że o nich pamiętają.

Takimi miejscami są tradycyjnie pomniki „Ofiar Grudnia 1970″ w Gdyni Stoczni oraz przy Urzędzie Miasta Gdyni, pomnik „Tym co odeszli na wieczną wachtę” na Bulwarze Nadmorskim, pomnik Eugeniusza Kwiatkowskiego przy ul. 10 Lutego.
Na Cmentarzu Witomińskim jest to pomnik członków załogi „Leros Strenght”, którzy utonęli wraz ze swym statkiem czy groby marynarzy promu „Heweliusz”. Jest tu także symboliczny Krzyż Katyński, przy którym w dniu Wszystkich Świętych i w Zaduszki od lat rozlewa się morze światła.
Lampki na pewno rozbłysną na Cmentarzu Obrońców Wybrzeża w Redłowie i na malutkim, już od dawna nieczynnym, cmentarzyku między pasami ruchu al. Zwycięstwa w Orłowie – Kolibkach.
Znajdą się niewątpliwie ludzie, którzy położą kwiaty i zapalą światła na grobie Antoniego Abrahama na pięknym cmentarzu, górującym nad portem wojennym – przy najstarszym w Gdyni kościele Michała Archanioła na Oksywiu.