Koszykarze Energi Czarnych Słupsk wygrali ósmy raz z rzędu: w meczu 8. kolejki Tauron Basket Ligi pokonali na wyjeździe Trefl Sopot. Tego nikt nie mógł się spodziewać.
Już po pierwszych dwóch kwartach Czarni prowadzili 6 punktami, wygrywając 48:42. mimo że w dwóch ostatnich kwartach gospodarze starali się walczyć, to koszykarze ze Słupska schodzili z parkietu hali Ergo Arena z podniesionymi głowami – wygrali 82:73. Najwięcej punktów dla Energi Czarnych zdobył Cameron Bennerman – 21. Na meczu było kilkuset kibiców ze Słupska.
– Oby wszystkie mecze Tauron Basket Ligi tak wyglądały i odbywały się takiej hali jak Ergo Arena w Sopocie – mówili kibice po spotkaniu. Faktycznie atosfera i warunki gry były niemal jak w NBA. Ale Słupszczanie nie przestraszyli się wielkiej hali, która może pomieścić ponad 10 tys. kibiców (było ok. 4 tys.).
W historii Energi Czarnych, słupski klub nigdy nie wygrał ośmiu kolejnych meczów. Teraz wszyscy komentatorzy sportowi zachodzą w głowę dlaczego lider TBL był przed sezonem tak bardzo nie doceniony?