Paraliż w Sopocie: w środę po południu robotnicy kolejowi znaleźli przy torach pomiędzy stacją Sopot i Sopot Wyścigi 30 kg dynamitu niewiadomego pochodzenia. Ruch pociągów został wstrzymany na kilka godzin.
W środę podczas prac budowlanych przy torach w okolicach ul. Kościuszki w Sopocie robotnicy znaleźli 30 kilogramów dynamitu. Początkowo saperzy szacowali, że wybuchowe znalezisko waży tylko 10 Kilogramów. Jednak podczas prac budowlanych znaleziono aż 30 kg materiałów wybuchowych. Wówczas PKP zdecydowało o wstrzymaniu ruchu pociągów do czasu usunięcia niebezpiecznego znaleziska. Przez kilka godzin nie kursowały pociągi SKM pomiędzy stacjami Sopot Wyścigi i Sopot. Policja ewakuowała kilkudziesięciu mieszkańców trzech bloków przy ulicy Kościuszki. Wstrzymano również ruch samochodów. Saperzy wykopali dynamit i przewieźli na poligon do Strzepcza, gdzie zostanie zdetonowany. Przed godziną 17 ruch pociągów i samochodów został wznowiony. Mieszkańcy wrócili do domów. Zdaniem policji materiał wybuchowy mógł pochodzić z czasów II wojny światowej. Najprawdopodobniej podłożyły go wycofujące się w 1945 r. wojska niemieckie.
