Liczba norek amerykańskich jest wysoka i ma negatywny wpływ na populację innych gatunków – informują przedstawiciele Polskiego Związku Łowieckiego. Myśliwi chcą zmniejszyć populację tych drapieżników na Pomorzu.
O niepokojącym zagęszczeniu norek amerykańskich i ich niebezpiecznym zachowaniu na Pomorzu pisaliśmy na łamach GK wielokrotnie. Szczególnie dramatyczne szkody drapieżniki te poczyniły w ogrodzie ornitologicznym w Nowęcinie koło Łeby, gdzie kilkakrotnie atakując zabiły kilkadziesiąt ptaków, w tym unikatowe okazy ptaków ozdobnych.
Według szacunkowych danych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego średnia wartość zagęszczenia tego drapieżnika wynosi 2,21 szt./1000 ha powierzchni obwodów łowieckich w województwie pomorskim.
Zdaniem przedstawicieli PZŁ w Słupsku liczba tych drapieżników jest wysoka i wpływa negatywnie na liczebność zwierzyny drobnej i ptactwa. Ponadto ich nocny tryb życia znacznie utrudnia pozyskanie gatunku. – Potrzebujemy pułapek do odłowu norek, a na to niestety Związku nie stać – podkreślają myśliwi.
Przedstawiciele władz wojewódzkich planują podjęcie kolejnych kroków w celu ograniczenia populacji norek amerykańskich. Planowane jest spotkanie z przedstawicielami środowisk zainteresowanych regulacją tego problemu, podczas którego wypracowano by jednolite stanowisko w kwestii unikania kolejnych strat gatunkowych w naszym rejonie.
