Piłkarska drużyna Bytovia Drutex, która w nowym sezonie zagra w II lidze, będzie miała boisko z prawdziwego zdarzenia. W środę fachowcy rozpoczęli układanie murawy – to historyczne wydarzenie w dziejach Bytowa.
Drużyna z Bytowa jeszcze nigdy nie grała w tak wysokiej lidze, a miasto nigdy nie miało profesjonalnego boiska do piłki nożnej. Jednak w najbliższym czasie wszystko się zmieni. Sponsor drużyny, firma Drutem, jeszcze tydzień temu planowała jedynie poszerzenie istniejącego boiska na miejskim stadionie. Miasto miało w zamian wybudować w przyszłości trybuny z prawdziwego zdarzenia. Dziś okazało się, że sponsor płaci za remont całej murawy, a ratusz rozważa budowę trybun dla tysiąca osób już w przyszłym roku. Miasto zapłaci także za montaż monitoringu, doprowadzenie ciepłej wody do Domu Piłkarza, przygotowanie nowych wejść i ciągów komunikacyjnych.

– Wykonaliśmy chyba pierwsze w historii tego boiska pomiary geodezyjne. Wynikało z nich, że różnica pomiędzy najwyżej a najniżej położonym punktem placu gry wynosi aż 60 cm! – powiedział Kurierowi Bytowskiemu Rafał Gierszewski z Drutexu. – Specjalistyczna firma rozpoczęła układanie krawężników i dzięki temu zobaczyliśmy, jak krzywe jest nasze boisko. Jako Drutex nie podpisalibyśmy się pod takim remontem, dlatego prezes zlecił wymianę całego placu gry – dodaje Gierszewski.
Do Bytowa przyjechały dodatkowe maszyny i rozpoczęły zrywanie dotychczasowej murawy i wyrównywanie boiska. W poniedziałek ruszyło zakładanie automatycznego systemu nawadniania – łącznie 16 zraszaczy. W środę rozpoczęto układanie zrolowanej trawy o szerokości 120 cm. Maszyna kładąca murawę jest podobno najnowocześniejszym tego typu urządzeniem w Polsce. Jeśli pogoda nie stanie na przeszkodzie, roboty na murawie dobiegną końca w niedzielę. Piłkarze Bytovii, którzy ostatnio zasłynęli podróżą na mecz autobusem FC Barcelona, wkrótce rozpoczną treningi na prawdziwej murawie.