Nawet 700 osób może stracić pracę w przetwórni łososi Morpol w Duninowie koło Ustki. Większość zwalnianych pracowników była zatrudniona na umowę o dzieło lub umowę zlecenie, dlatego też nie przysługują im żadne świadczenia z Urzędu Pracy.
Największa w Europie przetwórnia łososi, należąca do Jerzego Malka, tylko w fabryce w Duninowie, zatrudnia ponad trzy tysiące osób. W ostatnich latach wyniki finansowe firmy były tak dobre, że nawet po szczycie sezonu przerobu łososi zakład utrzymywał wysokie zatrudnienie. Nieoficjalne wiadomo jednak, że z powodu zerwania kontraktu z niemiecką siecią handlową, przetwórnia nie przydłużyła umowy z kilkuset pracownikami sezonowymi.
– Niestety duża grupa zwolnionych może być skazana na pomoc opieki społecznej. Większość osób zatrudniona była w Morpolu na umowę o dzieło lub umowę zlecenie, dlatego też nie przysługują im zasiłki dla osób bezrobotnych. Jedyna nadzieja w coraz większej liczbie ofert pracy, które pojawiają się latem na rynku – mówi Janusz Chałubiński, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Słupsku.
Choć restrukturyzacja zatrudnienia w duninowskiej przetwórni łososi dotknie 700 osób, nieoficjalnie wiadomo, że ponad stu pracowników przetwórni może znaleźć pracę w spółce zależnej na terenie Słupskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.