David Shulist, lider Kaszubów Kanadyjskich z okazji Dnia Flagi Kaszubskiej przesłał e-mail z życzeniami dla wszystkich, którzy świętują tego dnia. Poniżej treść korespondencji.
Pozdrowienia od kanadyjskich Kaszubów. Załączam zdjęcie dumnych Kaszubów. Życzę wszystkim Kaszubom na całym świecie, zwłaszcza tym w Europie, w domu, na kaszubskiej ziemi wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Flagi Kaszubskiej.
Wszyscy kanadyjscy Kaszubi są dumni z ich pochodzenia i życzą wszystkim miłego dnia. Niech Bóg czyni naszą kaszubską ziemię, nasze kaszubskie pochodzenie i nasz dzień flagi wolnym i mocnym. Jestem dziś bardzo dumnym z bycia Kaszubem. Dumny z ziemi moich kaszubskich przodków. Dumny z wywieszonej kaszubskiej flagi przy moim domu w kanadyjskich Kaszubach.
Chciałbym, korzystając z okazji, podziękować polskim władzom, rządzącym dziś kaszubską ziemią za umożliwienie nam wywieszenia naszej flagi. Nie tak jak jak to bywało 18 sierpnia 1929, czy kiedykolwiek przed 1989 r.
Wywieszam dziś flagę aby uhonorować moich kaszubskich przodków, mojego Ojca, Morcena Szulesta, który był świadkiem tłumienia i prześladowania w latach ’70, gdy odwiedził swoją ojczystą ziemię, ziemię Kaszubów i nie mógł dostrzec na niej powiewających flag. Nie dało się zauważyć niczego kaszubskiego. Wszyscy Kaszubi byli uciszeni. Nie mogli korzystać z wolności, na swojej własnej ziemi. Odwiedził Kaszuby ze mną i moim wujem, Adomem Szulestem w 1999r. Zobaczył zupełnie inną ojczyznę. Wolną od prześladowań przez polski rząd.
Nareszcie mamy wolność mowy, słowa i wyrażania siebie, musimy ją zachować. Wolność może zostać odebrana w każdej chwili.
Dziś wywieśmy nasze czarno-złote flagi z dumą i pamiętajmy o wartości tych kaszubskich symboli. Niech Bóg zachowa Kaszuby w chwale i wolności. Pozdrowienia i miłego dnia.
David Shulist
