fot. Wikipedia

Policjanci z Wydziału Kryminalnego słupskiej komendy miejskiej zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o uprawę konopi indyjskich. Śledczy na jednej z polan leśnych pod Słupskiem zabezpieczyli uprawiane przez nich 34 krzewy tej rośliny. Zatrzymanym grozi teraz nawet 8 lat więzienia.

fot. Wikipedia
fot. Wikipedia

Policjanci z wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości narkotykowej słupskiej Komendy Miejskiej ustalili, że na jednym z polnych nieużytków pod Słupskiem rosną krzewy marihuany. Wszystko wskazywało na to, że rośliny te zostały celowo posadzone w tamtym miejscu i ktoś regularnie się nimi opiekuje. Kryminalni zlokalizowali w tamtym miejscu aż 34 sadzonki tego krzewu, w różnych fazach wzrostu. Śledczy zajmując się wyjaśnieniem ich pochodzenia ustalili, że związek z tą hodowlą mogą mieć 23 i 25 letni mieszkańcy gminy Kobylnica i Słupsk. Jak sprawdzili policjanci, mężczyźni ci mieli już wcześniej związek z przestępczością narkotykową. Funkcjonariusze obserwując ujawnioną plantację zauważyli, że w kierunku sadzonek zbliżają się dwie wytypowane wcześniej osoby. Kryminalni zatrzymali sprawców w chwili gdy doglądali oni swojej uprawy. Mężczyźni mieli przy sobie sprzęt służący do hodowli roślin, wiadra ,butelki i nawozy chemiczne.

Jak szacują Policjanci zlikwidowana plantacja, mogła działać od około dwóch miesięcy, a zastane tam rośliny były prawie dojrzałe Ich czarnorynkowa” wartość szacowana jest na około 20 tysięcy złotych.

Zebrane w tej sprawie dowody pozwoliły przedstawić zarzuty uprawy 34 krzewów konopi mogących dostarczyć znacznej ilości narkotyków . Za to przestępstwo sprawcom grozi kara od 6 miesięcy do 8 lat więzienia . Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są kolejne zatrzymania osób.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.