Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku wzbogaciło się o bardzo cenny obraz Stanisława Ignacego Witkiewicza. Portret kobiety jest niezwykły z kilku powodów, między innymi z tego, że obraz jest niedokończony. W słupskim muzeum znajduje się największa na świecie kolekcja obrazów Witkacego.
Olejny obraz przedstawia portret Marii Zielińskiej. Dzieło powstało w 1914 roku w Zakopanem, podczas pobytu kobiety w sanatorium. Portret po raz pierwszy w historii prezentowany jest publicznie. Przez blisko sto lat obraz skrywany był w prywatnej kolekcji.
– Obraz jest niezwykły bo pochodzi z początków artystycznej działalności Witkacego, kiedy jeszcze nie prowadził firmy portretowej. Poza tym jest to dzieło zupełnie nieznane. Tak więc możemy mówić o wielkim odkryciu – mówi Mieczysław Jaroszewicz, dyrektor Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Portret jest niezwykły także z jeszcze jednego powodu. Witkacy obrazu nie dokończył.
– W dolnej części portretu widać jedynie zagruntowane duże białe fragmenty płótna z zaznaczonymi linami podziału obrazu. Te niedokończone fragmenty dziś jedynie podnoszą wartość obrazu ponieważ jest on przez to niezwykły. Dodatkowo, fachowcy mogą też poznać styl pracy Witkacego – tłumaczy Beata Zgodzińska, kustosz Muzeum.
Dzieło nigdy nie zostało dokończone prawdopodobnie z powodu śmierci kobiety, która ciężko chorowała na gruźlicę. Spadkobiercy obrazu zaproponowali kupno niezwykłego dzieła Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, które posiada w swojej kolekcji ponad 250 portretów Witkacego. Warty 320 tysięcy złotych obraz udało się kupić dzięki wsparciu ministerstwa kultury, marszałka województwa pomorskiego i prywatnych sponsorów.
