Kiedy jedziesz spotkać się z kobietami-pająkami wiesz, czego się spodziewać. Ale i tak, gdy wychodzą powitać Cię nad brzeg rzeki, nie możesz uwierzyć, w to co widzisz. Wytatuowane we wzór pajęczej sieci twarze wydają się nierealne i demoniczne. Jednak już po chwili te niezwykłe twarze przestają dziwić. Najważniejsze stają się ich bezinteresowna serdeczność i gościnność. O spotkaniu kobiet z Pomorza z kobietami z plemienia Chin pisze Beata Ostrowska.
To historia bohaterskich dzieci z Kaszub, walczących o prawo do nauki religii w języku polskim w zaborze pruskim. Historia zapomniana, ciągle badana i z...