To że polski rynek zalewają produkty z Chin widać na każdym kroku. A czy coś my możemy zaoferować Ch.R.L. (Chińskiej Republice Ludowej)? Otóż okazuje się że tak – złom. Armatorzy coraz częściej ładują ten surowiec na statki, które wracają do Azji.
To historia bohaterskich dzieci z Kaszub, walczących o prawo do nauki religii w języku polskim w zaborze pruskim. Historia zapomniana, ciągle badana i z...