Związki Jana Pawła II z papieżem Franciszkiem są bliskie i żywotne. Mało się pamięta, że to właśnie nasz Papież wyłowił ze świata prymasa Argentyny Jorge Mario Bergoglio. Dnia 21 lutego 2001 roku Jan Paweł II wyniósł metropolitę z Buenos Aires do godności kardynała. W 12 lat później zostanie on wybrany papieżem – Franciszkiem. Z kolei 27 kwietnia 2014 roku,  w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, papież Franciszek pierwszy raz w dziejach Kościoła rzymsko-katolickiego dokonał kanonizacji dwóch swoich poprzedników – papieży Jana XXIII i Jana Pawła II. Dlatego w moim przekonaniu papież Franciszek jest niezwykle twórczym i konsekwentnym kontynuatorem misji Kościoła powszechnego, zarysowanej w okresie ponad 26. lat pontyfikatu Jana Pawła II.

Warto nieco przybliżyć wizerunek samego papieża Franciszka. Po prostu dlatego, że wypada więcej wiedzieć o tym niezwykłym i trochę tajemniczym Papieżu. Jak sam o sobie mówi pochodzi z „krańców ziemi”. Jorge Mario Bergoglio urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires (Argentyna), w wielodzietnej rodzinie jako syn pierworodny. Jako młodzieniec z życiowej potrzeby łączył naukę z pracą. Uzyskał dyplom technika chemika. W wieku 17 lat podczas spowiedzi w parafialnym kościele usłyszał Jorge Mario głos powołania Bożego. Nie przeszkodziła w jego postanowieniu ciężka choroba zapalenia płuc z 1957 roku. W tym też roku wstąpił do seminarium archidiecezjalnego w Buenos Aires. Po roku rozpoczął nowicjat w Towarzystwie Jezusowym. Jako Jezuita odbywał kolejno studia humanistyczne, filozoficzne i teologiczne. W ramach magisterki blisko 3 lata pracował jako nauczyciel. Te okoliczności sprawiły, że dopiero w 33.  roku życia (13.12.1969) przyjął święcenia kapłańskie. Jako zakonnik, Jezuiuta Jorge Mario Bergoglio odbywał m.in. praktyki duszpastersko-naukowe w Hiszpanii i w Niemczech. Był coraz bardziej  zauważany i doceniany, chociaż sam nie zabiegał o żadne zaszczyty i stanowiska. I nieoczekiwanie, w 1973 roku, w wieku niespełna 37 lat, został prowincjonałem Prowincji Argentyńskiej Towarzystwa Jezusowego. Posługę tę łączył z funkcją rektorską i profesora teologii w Colegio Maximo w San Miguel. Był również proboszczem parafii jezuickiej i częstym spowiednikiem. W 1992 roku został mianowany biskupem pomocniczym archidiecezji w Buenos Aires. W 1998 roku został już arcybiskupem metropolitą w Buenos Aires. Jako hierarcha Kościoła „wsławił” się niezwykłą służebnością i osobistą skromnością. A przy tym bardzo troszczył się o ubogich i zagubionych rodaków. W 2001 roku Jan Paweł II powołał go do kolegium kardynalskiego. Już w 2005 roku kardynał Bergoglio był wymieniany, obok Józefa Ratzingera, jako możliwy następca Jana Pawła II. Stało się to faktem niedawno, dnia 13 marca 2013 roku. Papież Franciszek konsekwentnie „odbudowuje” Kościół powszechny. Prosi i apeluje o powrót do źródeł wiary chrześcijańskiej.  Papież trochę spieszy się, gdyż za pół roku będzie miał równe 80 lat. Spośród jego podstawowych wskazań, poddaję refleksji następujące: „Prawdziwa władza jest służbą. Papież musi służyć wszystkim, zwłaszcza najuboższym, najsłabszym i najmniejszym”. I może jeszcze bliskie każdemu z nas życzenie z modlitwy papieża Franciszka: „Prosimy Boga Najwyższego o zdrowie i pomyślność”.

Dnia 19 lipca 2016 roku papież Franciszek zwrócił z Orędziem do Polaków. Mówił do „ukochanego narodu polskiego”, który przeszedł „w swojej historii wiele prób”. Nawiązał w naturalny sposób do „wdzięcznej pamięci świętego Jana Pawła II, architekta Światowych Dni Młodzieży”. Pielgrzymka w Polsce upłynie pod znakiem miłosierdzia i będzie również „pielgrzymką wiary i braterstwa”. Papież podkreślił rolę rodziny jako fundamentu zdrowia moralnego społeczeństwa. Zakończył przyjaźnie: „Do zobaczenia w Polsce”.

Wkrótce papież Franciszek przybędzie do Polski. To też nam przyrzekł i dotrzymuje słowa. Będzie w Ojczyźnie Jana Pawła II blisko 5 dni (27-31.07.2016). Jego pielgrzymkowy szlak wyznaczają historyczne i symboliczne miasta: Kraków – Częstochowa – Oświęcim. Perłą tych wielkich dni duszpasterskich będą oczywiście 31. Światowe Dni Młodzieży. Osobiście zastanawiam się w jakim stopniu wizyta duszpasterska papieża Franciszka wpłynie na nas, Polaków? Oczywiście przykład zawsze idzie z góry. Dlatego zastanawiam się, w jakim stopniu  nauczanie i osobisty przykład papieża Franciszka przywróci elitom politycznym w Polsce (z różnorakich formacji) podstawowe znaczenie roli i funkcji sprawowania władzy państwowej? A wiedzieć trzeba, że zaplanowano spotkanie Papieża z władzami i Korpusem Dyplomatycznym. I dumam nad tym, w jakim stopniu, po wyjeździe Papieża z Polski, wyzwoli się pokój społeczny, szczera wola i współpraca dla dobra wspólnego (rzadko w ustach naszych ten „wyraz” – pro publico bono) pomiędzy nierzadko skłóconymi i niekiedy nadmiernie ambitnymi rodakami, często liderami życia publicznego.

Pielgrzymka papieża Franciszka może okazać się ziarnem pszenicznym, które wyda obfity plon. Myślę w obecnym czasie o wiernych – świeckich i duchownych. Przecież Kościół jest przede wszystkim wspólnotą ludu Bożego. Polacy, jak się wydaje, potrzebują dzisiaj przykładu i wzoru do naśladowania. Idzie o nasz osobisty powrót do źródeł wiary chrześcijańskiej. Chyba za wiele wokół nas pychy, konformizmu, konsumpcjonizmu, blichtru  i pokusy ulegania łaskom oraz  orderom doczesnego świata. Ale najważniejszy, zapewne,  będzie wpływ papieża Franciszka na postawy i zachowania naszych duszpasterzy. W myśl zasady, jaki pasterz – taka owczarnia. W czasach XXI wieku osobisty przykład życia chrześcijańskiego każdego księdza, zbliżonego do wzoru św. Franciszka z Asyżu, ma olbrzymie znaczenie. To jakby wielokrotne rozmnażanie talentów wiary. To naturalnie niezwykle trudna droga i wymagająca wielu wyrzeczeń. A cóż my świeccy – z naszych parafii i wspólnot oraz ruchów katolickich?! Może jednak za mało modlimy się za naszych duszpasterzy? Może za mało odciążamy i wspieramy naszych księży we wspólnocie ludu Bożego? A wspólnota wiary – to naprawdę wielka sprawa i ogromna współodpowiedzialność.

W moim przekonaniu papież Franciszek jest znakiem czasów i nadzieją wielu z nas!

Jan Kulas

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.