Sezon letni trwa, utrzymujące się wysokie temperatury powodują, że chętniej korzystamy z kąpieli wodnych. Pamiętajmy jednak, że woda to żywioł, a kąpiel w nieodpowiednim miejscu, bez przygotowania bądź odpowiednich umiejętności może skończyć się tragicznie. W ubiegłym roku na terenie Powiatu Puckiego w wodach Morza Bałtyckiego życie straciło 13 osób. W tym roku miał miejsce pierwszy tragiczny finał kąpieli. W okolicach Swarzewa w trakcie powrotu do brzegu z wodach Zatoki Puckiej utonął 26-letni mężczyzna. Mimo akcji reanimacyjnej, mieszkańca gm. Puck nie udało się uratować.

Policjanci dbając o bezpieczeństwo osób wypoczywających nad wodą proszą o zachowanie zdrowego rozsądku i przypominają o kilku podstawowych zasadach:
- korzystajmy tylko z kąpielisk strzeżonych(to te, na których pracują ratownicy WOPR),
- bezwzględnie wykonujmy polecenia ratowników (ich zadaniem jest dbać o nasze bezpieczeństwo, a nie uprzykrzać nam wypoczynek),
- do wody nie powinniśmy wchodzić bezpośrednio po spożyciu obfitego posiłku, a kategorycznie zabrania się wchodzenia do wody pod wpływem alkoholu,
- do wody nie wolno wchodzić także bezpośrednio po opalaniu się,
- jak również wtedy, gdy na kąpielisku wywieszona została czerwona flaga – ZAKAZ KĄPIELI
- jeśli zauważymy kogoś w wodzie, kto ma problemy z dotarciem do brzegu lub topi się od razu zaalarmujmy służby ratunkowe: ogólnopolski numer ratunkowy nad wodą to 601-100-100, albo na numer alarmowy 112 (pamiętajmy o przekazaniu informacji o dokładnej lokalizacji miejsca zdarzenia).
Pamiętajmy. Nad Morzem Bałtyckim bardzo zdradliwe i niebezpieczne są tzw. prądy wsteczne. Niektóre są tak silne, że potrafią dorosłego mężczyznę wciągnąć pod wodę w głąb akwenu. Dlatego powinniśmy zadbać przede wszystkim o nasze dzieci. Niewinne zamoczenie nóg może doprowadzić do tragedii. Jeśli nie mamy pewności czy akwen jest bezpieczny zapytajmy ratowników. Oni na pewno udzielą fachowej informacji.