Prowadzone na Placu Pokoju w Lęborku prace archeologiczne pozwalają przybliżyć współczesnym mieszkańcom miasta dawny obraz tego miejsca. Pracownicy natrafili już na kilka interesujących elementów.

Do dnia dzisiejszego archeolodzy odkryli ławy fundamentowe byłego ratusza, piwnice budynku szachulcowego, który prawdopodobnie jest fundamentem domu wójta oraz cokół pomnika Fryderyka Wilhelma. Poza tym uwidocznione zostały fragmenty dawnej kaplicy oraz średniowiecznej drewnianej drogi, która prowadziła do kościoła Św. Jakuba i została ułożona jeszcze przed lokacją Lęborka.

Po zakończeniu prac, Plac Pokoju całkowicie zmieni swój wygląd. Do tego czasu jednak archeolodzy mają swoje pięć minut by dokładnie zbadać ten obszar.
Może przy okazji tego artykułu pokazać zdjęcia domów, które stały w tym miejscu przed wojną.
Popieram wpis powyżej :-)
Ja też :)
Ależ tam łamigłówka poziomów kulturowych. Podałaby Redakcja, jak dendrochronolodzy zdatowali wycinki drewna traktu gaconego kłodami?
Na [odrestaurowanym] cokole po Frycku [ciekawe, czy na harmaty go przetopiono?] to warto pomnik np. Pierwszego Prusa osadzić. Ależ by waliła publika z pn. Wschodu!
I tradycyjnie – przeca ma Redakcja swoje pięć minut, by dokładnie zbadać te zapisy:
… mają swoje pięć minut by dokładnie zbadać …
>>>
… minut, by zbadać …
***
Pozdrowienia dla wrosłego w Kaszubów Krzysztofa S., pisanego przez 'h’ – od przyjaciela z samiućkiej Lubuszczyzny, piszącego się bez 'w’.
I dla Redakcji, rozumie się!