Tłumy Rosjan na Pomorzu tuż po świętach to efekty intensywnej kampanii pod hasłem „Jeśli zima, to tylko w Gdańsku i na Pomorzu” zorganizowanej przez Miasto Gdańsk oraz Pomorską Regionalną Organizację Turystyczną.
„Było klawo! Chętnie pojechałoby się jeszcze!”, „Mam nadzieję, że będę wyjeżdżał częściej”, „Noworoczne ferie w Polsce nie tylko są fajniejsze, ale też znacznie tańsze niż w Kaliningradzie!” – tak komentują Rosjanie wizytę na Pomorzu.
Święta Bożego Narodzenia w Rosji są przesunięte względem naszych o dwa tygodnie. Kiedy w Polsce kończy się gorączka świątecznych zakupów, u naszych wschodnich sąsiadów dopiero się zaczyna.
Grudniowa kampania pod hasłem „Jeśli zima, to tylko w Gdańsku i na Pomorzu” zachęcała do przyjazdu na Pomorze i do jego stolicy, wskazując atrakcje turystyczne, które szczególnie dobrze wpisują się w zimowy krajobraz: m. in.: Jarmark Gwiazdkowy czy miejski Sylwester. Podkreślała również wygodny dojazd oraz duży wybór atrakcji. Wspierał ją nakręcony przez popularną w Kaliningradzie telewizję Kaskad 3-minutowy film wyemitowany w głównym wydaniu programu informacyjnego „Novosti”. Do odwiedzin Gdańska i regionu zachęcały także artykuły publikowane na poczytnych portalach internetowych: kaliningrad.ru, shopping-gdansk.ru, kampanie w mediach społecznościowych oraz spoty reklamowe w radiu „Monte Carlo”.
