Policjanci z Gdańska zatrzymali 63-letniego Ryszarda H. Mężczyzna był poszukiwany przez włoski wymiar sprawiedliwości Europejskim Nakazem Aresztowania. Ma na swoim koncie, zabójstwo na tle porachunkowym oraz ukrywanie zwłok i sutenerstwo. Teraz czeka na ekstradycję do Włoch.

Włoska policja od roku poszukiwała polskiego obywatela, 63-letniego Ryszarda H. Mężczyzna był na celowniku tamtejszych stróżów prawa, kiedy dopuścił się zabójstwa na tle porachunkowym. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że aby pozbyć się zwłok, 63-latek najpierw je obciążył, a potem wrzucił je do rzeki. Ponadto Ryszard H. miał na swoim koncie sutenerstwo. W związku z tym, że po popełnionych przestępstwach ukrył się przed organami ścigania i prawdopodobnie opuścił teren Włoch, wystawiono za nim Europejski Nakaz Aresztowania. Przestępca posługiwał się kilkoma dowodami tożsamości i często zmieniał miejsce pobytu. Wszystkie ślady prowadziły na Pomorze. Wtedy funkcjonariusze z Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób BK KGP zwrócili się o pomoc do kolegów z Zespołu Poszukiwań Celowych KWP w Gdańsku. Wspólnie obserwowali kilka miejsc na terenie Gdańska, w których mógł przebywać Ryszard H. Dziś zauważyli mężczyznę wychodzącego z klatki jednego z bloków. Był kompletnie zaskoczony i nie stawiał oporów przy zatrzymaniu.
Funkcjonariusze przeszukali mieszkanie, w którym ukrywał się mężczyzna. Tam zabezpieczyli sześć kompletów dokumentów osobistych, polskich oraz zagranicznych, ponad 6 tysięcy złotych w gotówce oraz rewolwer. W trakcie dalszego przeszukania, policjanci odnaleźli sejf. Ryszard H. twierdził, że nie może go otworzyć, bo nie ma klucza. Zatem policjanci poprosili o pomoc strażaków, którzy przy pomocy specjalistycznego sprzętu rozpruli sejf. Podejrzenia funkcjonariuszy co do zawartości potwierdziły się – w sejfie ukryta było kilkaset sztuk amunicji różnego kalibru. Ryszard H. został przewieziony do policyjnego aresztu. Sąd Okręgowy zadecydował o jego tymczasowym aresztowaniu i o przekazaniu go stronie włoskiej. Dodatkowo odpowie za posiadanie nielegalnej broni i amunicji.
Mężczyzna już wcześniej popadł w konflikt z prawem, kiedy w 2003 roku został zatrzymany przez hiszpańską policję w związku z przemytem 4500 kilogramów haszyszu. Za to przestępstwo otrzymał wyrok ponad 4 lat więzienia. Potem był uwikłany w przemyt alkoholu, papierosów i paliw płynnych na terenie Niemiec. Ponadto, ma na swoim koncie wyłudzenia podatku.