Policja w Sierakowicach zatrzymała dwóch mężczyzn z powiatu bytowskiego, którzy płacili fałszywymi banknotami o nominale 100 zł. Okazało się, że fałszerze to ojciec i syn, którzy podrabiają pieniądze w domu.
Mężczyźni w wieku 49 i 25 lat próbowali płacić podrobionymi stuzłotówkami w Sierakowicach. W czasie zakupów na tamtejszym targowisku jeden ze sprzedawców zauważył, że banknoty są sfałszowane i odmówił sprzedaży. Po chwili zawiadomił policję. Funkcjonariusze z komisariatu w Sierakowicach zatrzymali fałszerzy podczas kolejnych zakupów. Mieli przy sobie 6 podrobionych banknotów o nominale 100 zł. Policjanci ustalili, że pieniądze podrabiał w domu 25-latek, zaś ojciec pomagał mu wprowadzić je do obiegu. Na razie nie wiadomo ile banknotów wyprodukowali i wprowadzili do obiegu. Obaj trafili do policyjnego aresztu i w tym tygodniu usłyszą zarzuty. Za wprowadzanie do obrotu fałszywych pieniędzy grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności, a za ich fałszowanie nawet 25 lat więzienia.
Dobrze chłopaki tylko z głową to róbcie :)))
siedzą już?
jasne, że siedzą:)
należało im się ,do roboty niech się wezmą, a nie biednych ludzi okradać
właśnie do uczciwej pracy niech się wezmą,
zlodzieje