fot. gk

Kilkaset osób czekało dziś w południe przed zegarem astronomicznym w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Niestety nie usłyszeli bicia magicznego serca.

Dziś w południe Bazylika Mariacka w Gdańsku pełna była osób oczekujących na wybicie magicznego południa. Czekając każdy z nich myślał o swoim największym marzeniu, które zgodnie z legendą miałoby się spełnić właśnie tego dnia, nim wybije ostatni gong.

fot. gk

– Wszyscy trwali w milczeniu, na twarzach rysowało się zamyślenie – relacjonuje pani Maria, która także postanowiła tego dnia odwiedzić Bazylikę Mariacką.

Niestety wybijająca godzina 12.00 nie przyniosła ze sobą oczekiwanych dźwięków. Serce zegara nie zabiło, co spotkało się z wielkim rozczarowaniem oczekujących. Wielu z nich nie kryło zawodu.

– Szkoda, że nie usłyszeliśmy bicia serca zegara. – dało się słyszeć w tłumie. – Ten wyjątkowy zegar musi odzyskać swój blask. Trzeba by było zapytać o to prezydenta miasta. No chyba, że dzisiejsza cisza ma jakiś związek z klątwą, która od lat ciąży na tym miejscu.

Mimo nieprzewidzianego zakończenia dzisiejszy dzień okazał się wspaniałym wydarzeniem w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Sama chwila okazała się wyjątkowa. Następna okazja do spełnienia życzeń dopiero za cztery lata.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.