Skandaliczne ekscesy z udziałem policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku rozegrały się dzisiaj w lęborskim domu dziecka. Funkcjonariusze po służbie zorganizowali imprezę, na której doszło do awantury i zdemolowania pomieszczenia, w którym przebywali.
Czytaj także: Co wydarzyło się w domu dziecka – policja wyjaśnia >>

Policjanci z gdańskiej komendy na kilka dni zostali oddelegowani do służby na terenie Lęborka, gdzie mieli wspomóc miejscowych stróżów prawa. O godzinie szóstej rano skończyli patrole i udali się do placówki opiekuńczej, w której zakwaterowało ich starostwo powiatowe.
-Doszło do dewastacji jednego z pomieszczeń, kilku krzeseł oraz drzwi – poinformował Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej Komendy Powiatowej. – Wyczuwalna była od nich woń alkoholu, jednak odmówili badania alkotestem. Czekamy na przybycie ich przełożonych z Komendy Wojewódzkiej.
Za takie zachowanie policjantom może grozić nawet dyscyplinarne zwolnienie z pracy.