fot. archiwum

Incydent z udziałem policjantów w lęborskim domu dziecka odbił się głośnym echem w całej Polsce. Wychodząc na przeciw oczekiwaniom społeczeństwa, lęborska policja przygotowała dokładną relację z wydarzeń tamtego dnia.

fot. archiwum

– 21 lutego około godz. 12 zostaliśmy powiadomieni o zakłóceniu porządku w Placówce Wielofunkcyjnej na ul. Gdańskiej w Lęborku. Gdy na miejsce przyjechali nasi policjanci, nie było już żadnego incydentu. Mężczyźni którzy mieli zakłócać porządek przebywali już w swoich pokojach. Byli to funkcjonariusze Oddziałów Prewencji KWP Gdańsk, którzy pełnili służby na terenie Lęborka w ramach oddelegowania – relacjonuje Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy KPP Lębork.  Mężczyźni byli po służbie w czasie wolnym i prawdopodobnie doszło między nimi do sprzeczki. Zniszczone zostały drzwi o wartości 175 zł. Pieniądze w tej kwocie od razu funkcjonariusze przekazali na ręce dyrekcji placówki.

Od części mężczyzn wyczuwalna była woń alkoholu, część z nich poddał się badaniom na alkoteście a część odmówiła takiego badania. Osoby przebadane były trzeźwe.

W placówce zakwaterowanych było 15 mężczyzn w wyodrębnionych pomieszczeniach, z osobnym wejściem, pomieszczenia ich nie miały bezpośredniego sąsiedztwa z pomieszczeniami dzieci. W chwili zdarzenia w placówce nie było większości dzieci gdyż przebywały w szkołach. W chwili zdarzenia w palcówce przebywało 12 f-szy OPP KWP Gdańsk ale nie wiadomo ile osób brało udział w zajściu i do czego tak naprawdę doszło.

Sprawą tego zdarzenia zajmuje się specjalny zespół z KWP Gdańsk, który szczegółowo wyjaśni całe zdarzenia. KPP Lębork prowadzi natomiast postępowanie w sprawie o wykroczenia: zakłócenia porządku oraz podejrzenia spożywania alkoholu w miejscu publicznym. Czy doszło do naruszenia prawa, to wykażą prowadzone postępowania.

Funkcjonariusze byli zakwaterowani w Placówce Wielofunkcyjnej w Lęborku na ul. Gdańskiej już od roku, zawsze kiedy pełnili służby na ternie naszego miasta i nigdy do tej pory nie było żadnych skarg na ich zachowanie, co świadczy o fakcie, że ten przypadek należy traktować jako incydent, który jednak w bardzo złym świetle stawia Policję. Wielokrotnie policjanci z OPP KWP Gdańsk wspierali placówkę oraz np. dostarczali dzieciom paczki świąteczne. Zakwaterowanie w tej właśnie placówce było podyktowane najniższą ceną a z uwagi na to, że pieniądze na ten cel pochodzą od samorządów zależało na jak najniższej cenie takich usług.

– Na chwilę obecną za wcześnie jest mówić o winie funkcjonariuszy. Prowadzone wzmożone prace policjantów z KWP Gdańsk oraz KPP Lębork dadzą faktyczny obraz zdarzenia oraz wskażą ewentualnych winnych – dodaje Daniel Pańczyszyn.

Jeżeli zostanie potwierdzona sprawa wykroczeń, mężczyźni odpowiedzą tak każdy obywatel przed sądem i grozić im mogą grzywny do 5000 zł zgodnie z kodeksem w sprawach o wykroczenia.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.