250 policjantów z całego kraju brało udział w akcji przeciwko zorganizowanej grupie zajmującej się nielegalnym handlem anabolikami. Zatrzymano 23 osoby, w tym 7 na Pomorzu. Akcja powiodła się dzięki pomocy pomorskich celników.
We wtorek o godzinie 6 rano funkcjonariusze weszli do kilkudziesięciu domów i mieszkań w całym kraju. Mieli nakaz zatrzymania członków zorganizowanej grupy przestępczej, która zajmowała się nielegalnym handlem anabolikami. Jak ustalili śledczy, chodziło o środki o działaniu dopingującym, wpływającym na wzrost masy mięśniowej oraz wydolności organizmu. W ręce policji wpadły 23 osoby w wieku od 21 do 43 lat. To 20 mężczyzn i 3 kobiety, a wszyscy należą do trzonu grupy, która działała zarówno na terenie naszego kraju, jak i za granicą. Zdaniem policji była to największa tego typu akcja w Polsce. W województwie pomorskim w akcji brało udział 80 policjantów, którzy jednocześnie weszli do 18 domów, garaży i magazynów. Funkcjonariusze zabezpieczyli należące do nich samochody – audi A6, audi A8, terenowego nissana i hondę accord warte łącznie ok. miliona zł oraz ponad 2 mln zł w gotówce i znajdujące się na kontach bankowych podejrzanych. Śledczy natrafili na pomieszczenie służące do paczkowania nielegalnych anabolików oraz magazyny, w których znajdowały się bardzo duże ilości sterydów. Policja zabrała także komputery, telefony i inne nośniki informacji, z których korzystała grupa. Cała akcja odbyła się w dziesięciu województwach, a spory udział w jej powodzeniu mieli pomorscy celnicy. Wśród zatrzymanych są osoby uprawiające sporty siłowe, uczestniczące w zawodach krajowych oraz międzynarodowych kulturystycznych, w tym mistrzowie i wicemistrzowie świata. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Krakowie.
