Seminarium młodzieżowe „Seven senses of Kashubia” organizowane przez Klub Studencki Pomorania dobiegło końca. Młodzi ludzie z pięciu europejskich krajów (Niemiec, Węgier, Czech, Holandii i Francji) spędzili owocny tydzień na Kaszubach.
Członkowie Klubu studenckiego Pomorania organizując seminarium, za najważniejszy cel obrali sobie porównanie różnorodnych europejskich kultur oraz zaprezentowanie z jak najlepszej strony miejsca w którym żyją – Kaszub.
Plan seminarium bogaty był we wszelkiego rodzaju warsztaty, dyskusje i prezentacje, w związku z czym wszyscy uczestnicy pogłębili swoją wiedzę na temat europejskich mniejszości narodowych i etnicznych, a dodatkowo podszlifowali swój angielski. Mieli możliwość porównań, szukali podobieństw i różnic oraz wspólnie wypracowywali sposoby rozwiązywania palących problemów.
Popołudniami studenci z KS Pomorania organizowali swoim gościom różnorodne atrakcje: pokazali Kaszuby z najwyższego szczytu – Wieżycy, zwiedzili CEPR w Szymbarku oraz skansen we Wdzydzach. Najważniejszym punktem seminarium okazał się festyn w Łubianie. Przybyło na niego wielu gości, którzy chcieli poznać młodych Europejczyków oraz ich kulturę i tradycje. Wszyscy mieli możliwość uczestnictwa w widowisku teatralnym oraz fireshow. Wspólna zabawa trwała do późnych godzin nocnych.
Uczestnicy seminarium byli zachwyceni Kaszubami. Większość z nich wcześniej miała bardzo nikłą wiedzę o tym regionie. Dzięki organizacji „Seven senses of Kashubia” wszystkim udało się połączyć miłe spędzenie końcówki wakacji (zwłaszcza, że pogoda dopisała nam rewelacyjnie) ze zdobyciem wiedzy o Kaszubach.
Organizacja tak dużego przedsięwzięcia dała nam – młodym Kaszubom bardzo wiele satysfakcji. Okazało się, że między nami a ludźmi z Zachodu nie ma przepaści, jaka mogła być zauważalna jeszcze kilkanaście lat temu, więc nie musimy się już wstydzić czy czuć się gorsi.
Mamy za to wiele cech wspólnych: wszyscy lubimy się bawić, śmiać się, rozmawiać do późna w nocy, a przede wszystkim dbamy o to, aby nie zatracić naszej świadomości, podkreślać to, że należymy do danej mniejszości i dbamy o jej rozwój i przetrwanie.
Marika Jelińska
Chyba nie zabrakło tam naszych braci Serbołużyczan, ale barwy Fryzów, jakby były bardziej widoczne.
Marian