fot. gk

Jak podaje WWF Polska Morze Bałtyckie jest regularnie zanieczyszczane przez duże statki wycieczkowe i obok Morza Śródziemnego należy do najbrudniejszych akwenów w Europie!

Do takiego stanu wód przyczyniły się ścieki wylewane ze statków pasażerskich i promów do morza. Zapobiec temu mogłaby Międzynarodowa Organizacja Morska (IMO) wprowadzając zakaz zrzucania nieczystości. Obecnie jest to niemożliwe, ponieważ jak tłumaczy IMO – brak odpowiedniej infrastruktury odbierania przez porty ścieków ze statków. Decyzję o zakazie odłożono na kolejne pięć lat.

fot. gk

W ankiecie przeprowadzonej przez WWF wynika, iż żaden polski port nie jest przystosowany do pobierania zanieczyszczeń w krótkim czasie. – Porty oraz miasta, w których te porty się znajdują będą czerpały coraz większe zyski z dynamicznego rozwoju morskiej turystyki wycieczkowej na Morzu Bałtyckim, a jednocześnie będą nadal przyczyniać się do zanieczyszczania środowiska Bałtyku – uważa Anna Marzec z WWF Polska. Stracimy na tym wszyscy, gdyż Bałtyk będzie nadal zlewiskiem nieczystości zawierających biogeny, bakterie, wirusy oraz inne substancje patogenne.

fot. statkiwycieczkowe.com: Wycieczkowiec w gdyńskim porcie

Obecnie prawo zezwala na zrzucanie ścieków do morza w momencie gdy statek jest 12 mil morskich od brzegu. W prawie tym nie uwzględniono jednak możliwości i specyfiki  Morza Bałtyckiego, które jest bardzo małym akwenem pośród innych na świecie oraz wymiana wód jest w nim bardzo ograniczona. Szacuje się że każdego roku z rejsów wycieczkowych po Bałtyku korzysta ponad trzy miliony pasażerów, których wciąż przybywa. Liczby te przekładają się na ilość zrzucanych ścieków.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.