Lech Wałęsa opuścił Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku. Spędził tam trzy tygodnie.
Były prezydent opuścił szpital o własnych siłach. Nie chciał rozmawiać z dziennikarzami i było widać, że nadal jest osłabiony. Długi pobyt w szpitalu spowodowany był zapaleniem płuc.
Lecha Wałęsa trafił do Uniwersyteckiego Centrum Medycznego w Gdańsku 9 czerwca skarżąc się na silne bóle brzucha, problemy gastryczne i wysoką gorączkę.