Warto podkreślić, że odznakę tę ustanowił w 2009 roku prezydent Lech Kaczyński na wniosek ówczesnego RPO Janusza Kochanowskiego (obaj zginęli w katastrofie smoleńskiej).

Znaczące zatem było sformułowanie użyte przez urzędującego RPO Adama Bodnara, iż „dzisiejsza uroczystość odbywa się w szczególnym momencie, gdy trwa atak na niezależne instytucje chroniące prawa obywatelskie, a także na wartości konstytucyjne, podstawę naszego państwa”.

Dla mnie uroczystość ta miała również osobisty wymiar gdyż znam tych dwoje wybitnych adwokatów, społeczników, polityków, a przede wszystkim szlachetnych i odważnych ludzi, którzy mogą być wzorem dla przyszłych pokoleń obrońców państwa prawa.

Podkreślali to mocno w wygłoszonych laudacjach na cześć odznaczonych adwokaci młodego pokolenia – Pani Urszula Podhalańska i Pan Artur Pietryka. Przywoływali ich zasługi w obronie politycznych więźniów w okresie komuny i stanu wojennego. Niełatwy to był czas i trzeba było mieć silny moralny i ideowy kręgosłup, aby podejmować się takich zadań.

Z Anią Bogucką-Skowrońską połączyły mnie wybory parlamentarne z czerwca 1989 r. Ona startowała do Senatu, ja do Sejmu, z listy Komitetu Obywatelskiego „Solidarność”. Podczas dziesiątek spotkań z wyborcami, na terenie byłego województwa słupskiego, wykuwaliśmy drogę ku Polsce wolnej i demokratycznej. Pamiętam wyborcze mitingi z mieszkańcami wszystkich stanów – robotnikami, rolnikami, inteligentami, młodzieżą, duchownymi, wojskowymi, przedsiębiorcami jak rysowaliśmy nasz kraj jako kraj w którym prawo jest równe dla wszystkich, w którym przywrócona będzie wolność słowa, zrzeszania się i zgromadzeń, w którym władze pochodzą z autentycznych wyborów, w którym szanowana jest własność prywatna, który staje się pełnoprawnym członkiem europejskiej wspólnoty. To nie były łatwe rozmowy ponieważ natrafiały na naturalne ludzkie lęki, obawy, niepewność, nieufność. Ale szczęśliwie górowały nad nimi ciekawość i chęć zmiany.

A później już jako parlamentarzyści współpracowaliśmy ze sobą pozostając we wzajemnym szacunku i sympatii. Muszą przyznać, że od Ani uczyłem się wrażliwości na ludzką krzywdę, głębszego rozumienia zasady praworządności i szacunku dla inaczej myślących.

Jacka Taylora poznałem w Sejmie I i II kadencji, w których był posłem, jako człowieka uczynnego, prostolinijnego, sympatycznego. Łączyły nas zainteresowania losem kombatantów i Sybiraków oraz funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości.

Anna Bogucka-Skowrońska w swoim wystąpieniu powiedziała: „Mam czasem przeświadczenie, że łódź, w której płynie Polska, to Titanic. Czy uda się tę łódź uratować?”. A za poetą Stanisławem Balińskim wyznała swoje zawodowe credo:

A moim światłem co płynie z daleka,

Jest nasze prawo i prawo człowieka”.

Z kolei Jacek Taylor przywołał Juliana Tuwima, którego cytował w mowie obrończej w sprawie demonstrujących w stanie wojennym, którzy byli oskarżani przez władzę o….”tamowanie ruchu”.

Lecz nade wszystko – słowom naszym,

Zmienionym chytrze przez krętaczy,

Jedyność przywróć i prawdziwość:

Niech prawo zawsze prawo znaczy,

a sprawiedliwość – sprawiedliwość.”

Zabawne, ale i smutne, że tak aktualne są te słowa poety. Bo dzisiaj, choć żyjemy w odmienionej, bogatszej o prawie 30 lat doświadczeń, wolnej Polsce, czas dla adwokatów stawających w obronie ludzkich praw i godności człowieka nie minął. Co więcej zagęszcza się. Przesłuchania, mające na celu zastraszenie demonstrujących niezgodę na praktyki władzy, powracają. Takiemu ćwiczeniu poddana została właśnie niedawno Anna Boguska-Skowrońska. A za przesłuchaniami idą kary, nie wykluczające aresztów. Walka o niezawisłość sądów, praworządność, wolność zgromadzeń, samorządność gmin, nie niszczenie przyrody, odpartyjnienie państwa, godne miejsce w UE, dobrosąsiedzkie relacje z naszymi sąsiadami trwa. Czy społeczeństwo w swojej większości obroni się przed autorytarnymi zakusami władzy? Przy pomocy takich obrońców jak wyróżnieni zapewne będzie łatwiej to uczynić.

Jan Król, 13.11.2017.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.