Fot. Mateusz Kostrzewa / legia.com

Piłkarze Lechii Gdańsk pokonali na wyjeździe mistrza Polski Legię Warszawa 1:0 i zostali, wspólnie z Górnikiem Zabrze, liderem Ekstraklasy. Zwycięską bramkę zdobył Paweł Buzała w 14. minucie.

Fot. Mateusz Kostrzewa / legia.com
Fot. Mateusz Kostrzewa / legia.com

To był bardzo mądry mecz w wykonaniu Lechii. Biało-zieloni rozsądnie się bronili, potrafili przerwać każdą akcję Legii, a sami umiejętnie kontratakowali. Przez 90 minut miały miejsce trzy groźne sytuacje podbramkowe i wszystkie stworzyli lechiści.

Już w 1. minucie Daisuke Matsui podał idealnie do Marcina Pietrowskiego, który miał bardzo dużo czasu, żeby dobrze przyjąć piłkę i celnie strzelić. Nie udało mu się ani to, ani to. W 14. minucie akcję rozpoczął Paweł Dawidowicz, przerzucił piłkę na lewą stronę do Adama Pazio, ten w tempo podał do Piotra Wiśniewskiego, a skrzydłowy Lechii dopadł piłki przed końcem boiska, dośrodkował i Paweł Buzała miał dość czasu i miejsca, by trafić do siatki z woleja. Pokazowa akcja. W 81. min. ponownie Pietrowski miał szansę, by szybciej rozstrzygnąć losy meczu. Otrzymał podanie – marzenie od Piotra Grzelczaka, miał piłkę na nodze w odległości 7 metrów od bramki Duszana Kuciaka, ale strzelił nad poprzeczką.

Trener Legii Jan Urban dał odpocząć kilku podstawowym zawodnikom przed wtorkowym rewanżem ze Steauą Bukareszt, decydującym o awansie do Ligi Mistrzów (na wyjeździe było 1:1). W drugiej połowie wprowadził na boisko Ivicę Vrdoljaka, Michała Kucharczyka i Miroslava Radovicia, jednak jego asy nie zmieniły wyniku. Lechia po raz pierwszy w historii przewodzi w Ekstraklasie po pięciu kolejkach spotkań.

W najbliższy piątek, 30 sierpnia, o godz. 18.00 biało-zieloni grają na PGE Arenie z Górnikiem Zabrze, z którym Lechia dzieli pierwsze miejsce w tabeli. Obie drużyny mają tyle samo punktów – 11 i taki sam bilans bramkowy – 9:4. Legia ma do nich 2 punkty straty. Bursztynowy stadion powinien być pełny w piątkowy wieczór.

Legia Warszawa – Lechia Gdańsk 0:1 (0:1)

Bramki: P. Buzała (14). Żółte kartki: I. Vrdoljak, Ł. Broź (Legia) – P. Wiśniewski, P. Dawidowicz, D. Matsui, J. Bieniuk (Lechia). Sędziował D. Stefański (Bydgoszcz). Widzów 16 682.

Legia: Kuciak – Broź, Cichocki, Suler, Brzyski – Łukasik (80, Radović), Helio Pinto (64, Vrdoljak), Żyro (72, Kucharczyk), Ojamaa – Mikita, Dwaliszwili.

Lechia: Małkowski – Deleu, Bieniuk, Madera, Pazio – Frankowski (74, Grzelczak), Dawidowicz, Pietrowski, Matsui (79, Oualembo), Wiśniewski (61, Kostrzewa) – Buzała.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.