Młodzież łebskiego gimnazjum im.Jana Pawła II odwiedziła muzeum wyrzutni rakiet znajdujące się w sercu Słowińskiego Parku Narodowego. Była to żywa lekcja historii. Wraz z przewodnikiem muzeum, Krzysztofem Leśniakiem, uczniowie zwiedzili wystawę poświęconą stacji badawczej prowadzonej przez niemieckiego okupanta.
Lokalizacja stacji w osadzie Rąbka, tuż u bram miasta Łeby, nie była przypadkowa. Łeba cieszyła się wówczas opinią małej turystycznej, spokojnej miejscowości, gdzie ingerencja „wroga” była wręcz niemożliwa. Doświadczenia na owej stacji mogły odwrócić karty historii …
Ostatnie wystrzelenie doświadczalnej rakiety zwanej „Reintochter „ nastąpiło 18 stycznia 1945 roku. Było to przedsięwzięcie wyjątkowe, można sobie wręcz zadać pytanie, co by było, gdyby II wojna światowa zakończyła się o wiele później…Nie tylko to jest warte uwagi, a wręcz inna wyjątkowa rzecz, twórcy polskiej myśli inżynieryjnej. Otóż mało kto wie, że po wojnie nasi polscy naukowcy, właśnie tu na wyrzutni rakiet – pozostałości po nazistach, doświadczali i wypuszczali w atmosferę tzw rakiety meteorologiczne. Pierwsze prace nad rakietami miały zasięg światowej myśli techniki rakietowej. Twórcy tegoż projektu założyli sobie bardzo ambitne cele, czyli zbudowania rakiety meteorologicznej o parametrach nie gorszych od tych jakie posiadały rakiety amerykańskie,tak , tak ,pierwsze drogi ku kosmosu! Próby rakiet zakończono z wynikiem pozytywnym w roku 1965. 7.10.1970 r. pomyślnie zostały zakończone prace nad prototypem polskiej rakiety sondażowej. Smaczku dodaje fakt, że miałam okazję spotkać się wiele lat temu z konstruktorami, pracownikami naukowymi, którzy w domyśle uważają, że prace naszych polskich konstruktorów zostały przerwane na rozkaz ludzi ze wschodniej granicy…
Dzięki opisanej wyprawie uczniowie usłyszeli rąbek historii w inny niż na co dzień, w murach szkoły sposób. Żywa lekcja historii, wraz z nauczycielami, przewodnikiem, przy przychylności Dyrekcji Parku, pozwoliła młodym Łebianom przybliżyć historię swojego miejsca. Zachęcam do takich lekcji w swoich miejscowościach.
Ewa Horanin
Galeria
fot. Joanna Jagodzińska
