Znowu urodziła się nam foka szara! Tym razem jednak nie w fokarium, lecz w ogrodzie zoologicznym. Co ciekawe, pracownicy zoo nie wiedzieli czy i kiedy szczenię przyjdzie na świat. Na wszelki wypadek przygotowali się do porodu.
– Jak co roku mieliśmy nadzieję, że na świat przyjdzie mała foczka. Z tego też powodu na przełomie lutego i marca (to okres kiedy w naturze rodzą się młode) poziom wody w basenie został obniżony, a foki zyskały spory kawałek plaży. Tak na wszelki wypadek oczywiście – mówi Michał Targowski, dyrektor oliwskiego zoo.
Okazało się, że warto dmuchać na zimne! W czwartek przyszła na świat mała foka szara. Foczka urodziła się silna i aktywna. Czeka na nią imię, jeśli okaże się samczykiem – Kali, jeśli samiczką Kalinka. – W tych dniach gościli w zoo pracownicy ogrodu zoologicznego w Kaliningradzie. Było dla nich wielką niespodzianką i przyjemnością obserwować narodziny foczki – dodaje dyrektor.
Foka szara to jeden z trzech gatunków fok żyjących w Bałtyku. Jest największa, samice mierzą prawie dwa metry długości. Coraz częściej goszczą na naszych plażach. Kilka dni temu dwie foki szare przyszły na świat w helskim fokarium. Te zostaną wkrótce wypuszczone na wolność.