„Gdy słońce zajdzie za horyzont, wyruszymy na miasto by siać grozę i spustoszenie” - pod takim hasłem odbyła się wczorajsza impreza społecznościowa. Zombie wybiegli na słupskie ulice i straszyli przechodniów, cała akcja miała charakter żartobliwy, uczestnicy nie kryli zadowolenia i obiecali, że za rok wyruszą ponownie w miasto. Organizatorem happeningu było stowarzyszenie Fioletowy Front.
To historia bohaterskich dzieci z Kaszub, walczących o prawo do nauki religii w języku polskim w zaborze pruskim. Historia zapomniana, ciągle badana i z...