Dobrze, że nadal pozostaje świętem i dniem wolnym od pracy. W półwieczu PRL święto 1 Maja kojarzyło się z przymusowymi pochodami i akademiami. Władza lubiła przyjmować gratulacje i pozdrowienia od ludu pracującego. Młodzież pędzono przed trybunami. Tego też dnia rzucono na ryunek trochę lepszego towaru. Dla nas ludzi opozycji święto 1 Maja było świętem Józefa robotnika. Dawało to pretekst do niezależnych obchodów, począwszy od mszy świętej po krajoznawczą majówkę.
Prawie 128 mln zł kosztować będą cztery dwunapędowe pociągi, które zakupi samorząd województwa pomorskiego. Napęd elektryczny i spalinowy pozwoli na łatwiejszą podróż i wyeliminuje...