Praktycznie w ciągu tygodnia premier Ewa Kopacz przygotowała program działania swojego rządu. Jej expose było oczekiwane z dużym zainteresowaniem. Cały świat polskiej polityki na czele z prezydentem RP Bronisławem Komorowskim przysłuchiwał się jemu z dużą uwagę. Udało się Pani premier zachować kontynuację sprawdzonych i skutecznych metod działań, jak też wprowadzić nowatorskie rozwiązania. Ogólnie można określić program rządu jako ambitny i ofensywny.
Wymownym akcentem premier E. Kopacz było bezpośrednie zwrócenie się do dwóch polityków, którzy zdominowali polską scenę polityczną w ostatnich blisko 10 latach. Uznanie dla wieloletniego premiera Donalda Tuska wiązało się z życzeniami sukcesu dla nowego Prezydenta Europy (od 1 grudnia 2014). Z kolei symboliczny gest w stronę lidera opozycji Jarosława Kaczyńskiego miał na uwadze odejście od nienawiści i stałej konfrontacji politycznej – w kierunku współpracy w sprawach dla Polski najważniejszych. Tak też należy odczytywać apel do ogółu obywateli na rzecz odzyskania ich zaufania. Ma rację Pani premier, że prawo powinno w 99 % chronić uczciwych obywateli i budzić respekt u pozostałych. Czy uda się ten ambitny program wprowadzić na przestrzeni kilkunastu miesięcy? Oto jest pytanie. Najważniejsze, aby podjąć odpowiednie regulacje i deregulacje prawne. Bowiem wszyscy odczuwamy niewielką skuteczność działań wymiaru sprawiedliwości.
Nie czas i miejsce, aby tutaj szerzej omawiać expose rządu E. Kopacz. Podkreślmy słowo klucz expose tj. bezpieczeństwo. Ma ono przede wszystkim odnosić się do bezpieczeństwa polskich rodzin. Wzrost świadczeń społecznych i odpowiednie ulgi podatkowe powinny zahamować kryzys demograficzny i zwiększyć dzietność naszego społeczeństwa. Polityka rodzinna państwa staje się coraz bardziej realistyczna. Dobrze z tym harmonizuje zwiększenie dostępu do edukacji, nawet na najlepszych uczelniach europejskich i światowych, ale z obowiązkiem co najmniej 5-letniego okresu pracy po dyplomie w ojczystym kraju. Naturalnie w expose nie mogło zabraknąć kwestii bezpieczeństwa Polski i Europy, szczególnie w kontekście konfliktu ukraińskiego. Polska daje przykład innym krajom europejskim w zwiększaniu swojego budżetu obronnego. Można także obiema rękami podpisać się pod słowami expose o „dalszym wzmacnianiu Polski w całej Unii Europejskiej”. W tych kwestiach nie może być miejsca na jakąkolwiek opozycję polityczną. W imię narodowej racji stanu wszystkie rodzime środowiska polityczne powinny współdziałać na rzecz umacniania rangi i pozycji Polski w Europie i w świecie.
Jan Kulas
