Trójmiejska policja poszukuje podpalacza, przez którego w nocy w trzech dzielnicach Gdańska spłonęło aż 19 samochodów. Pojazdy gasiło w sumie 40 strażaków. Zniszczone auta były warte od półtora tysiąca złotych do 150 tysięcy złotych.

Auta, które spłonęły były zaparkowane na położonych blisko siebie osiedlach Suchanino, Siedlce i Wrzeszcz.
Komendant Miejski Policji w Gdańsku powołał specjalną grupę do wykrycia sprawcy lub sprawców podpaleń. Powołany został też biegły, który ma określić sposób podpaleń i metody działania sprawcy lub sprawców.
Policja zabezpieczyła już i analizuje nagrania z miejskiego monitoringu. Wystąpiła też o zabezpieczenie nagrań monitoringu z pobliskich obiektów handlowych. Policja dociera też do świadków zdarzeń.