Po tragicznym wypadku, jaki miał miejsce w sobotę 20 kwietnia w Celbowie (powiat pucki), policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę. W wypadku zginęło 5 osób. Do tej pory nie wyjaśnione są przyczyny wypadku. Śledczy ustalili, że kierowcą jeepa był 49-letni mieszkaniec Warszawy.
Policjanci zidentyfikowali ciała wszystkich mężczyzn oraz przesłuchali świadków. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Pucku. – To najtragiczniejszy wypadek, jaki w ostatnich latach miał miejsce na terenie Powiatu Puckiego – mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku st. asp. Łukasz Dettlaff. Funkcjonariusze apelują do kierujących o rozwagę na drodze. – Do każdego dłuższego wyjazdu należy się odpowiednio przygotować. Kierowca musi być wypoczęty. Auto musi być sprawne technicznie, sprawdźmy poziom płynów, zadbajmy o właściwe ogumienie stosowne do pory roku. Na trasie należy organizować przestoje. Do tego świetnie nadają się stacje paliw, gdzie można coś zjeść, wypić kawę i odpocząć. Jeśli jesteśmy zmęczeni można, a nawet trzeba zrobić sobie krótką drzemkę. Bagaże powinny być zabezpieczone w taki sposób, ażeby podczas jazdy, gwałtownego hamowania nie mogły przemieszczać się w kabinie pasażerskiej – dodaje policjant.
Bardzo ważnym jest zapinanie pasów bezpieczeństwa i przewożenie dzieci w fotelikach (specjalnych certyfikowanych urządzeniach do przewozu dzieci). Podczas jazdy zwracajmy uwagę na znaki i sygnały drogowe, prędkość dostosujmy do warunków panujących na drodze, natężenia ruchu a przede wszystkim nie przekraczajmy prędkości ograniczonej znakami. Za kółko nie wsiadajmy po spożyciu nawet najmniejszej ilości alkoholu. Pamiętajmy, że życie swoje, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego jest w naszych rękach i od tego jak się zachowamy za kierownicą zależy czy dojedziemy do celu cało i szczęśliwie – apeluje oficer prasowy st. asp. Łukasz Dettlaff.
Galeria
fot. Komendy Powiatowej Policji w Pucku
