fot. Sławomir Łukaszuk

Koncertem zespołu Mayoness rozpoczął się w Lęborku cykl imprez w LCK Fregata, podczas którego szansę na pokazanie się mieszkańcom dostaną lokalni artyści.

fot. Sławomir Łukaszuk
fot. Sławomir Łukaszuk

Muzycy są zadowoleni ze swojego występu i doceniają szansę, jaką daje im możliwość występu w lęborskim kinie. – Była to odsłona starego materiału z domieszką nowych kawałków. Niebawem koncerty w Trójmieście i w maju płyta – mówią muzycy z zespołu Mayoness. – Takich koncertów powinno być więcej w naszym mieście. Trzeba obudzić miejscową społeczność, bo Lębork to fajne miasto, tylko czasem w nim brak życia – dodają artyści.

Z pomysłem, że w Lęborku powinno być więcej koncertów, zgadza się Paweł Piwka, dyrektor Lęborskiego Centrum Kultury Fregata. Deklaruje, że jest otwarty na współpracę i z chęcią udostępni możliwość zaprezentowania się zdolnym lęborczanom.

– Lęborskie Centrum Kultury Fregata od samego początku swojego istnienia wspiera naszych lokalnych artystów. Ostatni koncert uczniów szkoły muzycznej czy zespołu Mayoness są tego przykładem. Co jakiś czas udostępniamy naszą salę  lokalnym grupom – mówi Paweł Piwka. – Na drugą połowę maja przygotowujemy koncert jednej z lokalnych grup bluesowo-rockowych, a w czerwcu zapraszamy na koncert lęborskiego chóru gospel pod kierownictwem Tadeusza Formeli – zapowiada

12 czerwca we Fregacie odbędzie się także premierowy pokaz spektaklu taneczno-muzycznego przygotowywanego przez Teatr Tańca „Jeszcze pięć minut…” i LCK „Fregata”. Próbkę umiejętności dziewczyn tańczących w grupie przygotowującej show, mogliśmy zobaczyć podczas lęborskiej gali Miss Polski.

– Obok koncertów czy przedstawień znanych artystów co roku prezentujemy dokonania naszych lęborskich twórców – nie tylko w dziedzinie muzyki, ale także teatru, malarstwa czy fotografii – dodaje Paweł Piwka.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.