fot.pogon.lebork.pl

Od połowy stycznia w Lęborku prowadzone są specjalistyczne treningi dla bramkarzy Pogoni. – To dla nas duże wydarzenie, udało się wreszcie uruchomić te zajęcia, a przede wszystkim znaleźć osobę, które je poprowadzi – nie ukrywa radości wiceprezes Zarządu Pogoni ds. piłki nożnej Marcin Gosz.

fot.pogon.lebork.pl
fot.pogon.lebork.pl

Systemową opieką nad bramkarzami w Pogoni objęte zostały cztery najstarsze drużyny: seniorzy oraz juniorzy starsi (2 drużyny) i młodsi. Golkiperzy trenują raz w tygodniu w dwóch czteroosobowych grupach. Zimą będą to zajęcia na sali, od wiosny na wolnym powietrzu.

Ciekawą osobą jest pozyskany przez Pogoń trener – Łukasz Banaszkiewicz. Mimo młodego wieku ma już na koncie kilkuletnie zagraniczne doświadczenie w szkoleniu bramkarzy oraz drużyn młodzieżowych. Od lipca 2010 roku do stycznia 2013 pracował jako zawodowy trener w miasteczku Kilkenny na południowym wschodzie Irlandii prowadząc drużyny juniorskie U-19 i indywidualnie bramkarzy klubów takich jak „Freebooters” Amateur Football Club Kilkenny, „Carlow” Football Club i „STARS” Football Academy – Kilkenny.

– Najważniejszą pracę szkoleniową odbywałem w „Carlow” Football Club. Jest to klub typowo młodzieżowy , nie posiada drużyny seniorów, współpracuje jednak z klubami z wyższych lig jak Cork City FC, Bohemian FC czy Shamrock Rovers FC – opisuje swój trenerski staż Banaszkiewicz. – Poza tym szkoliłem młodych bramkarzy w międzynarodowej akademii dla bramkarzy „Just 4 Keepers” gdzie zabawa z bramką zaczynała się już w 7 roku życia. Jestem współorganizatorem szkółki dla piłkarzy „STARS” Football Academy w Kilkenny (IRL) która rozpoczęła swoje istnienie z potrzeby większego szkolenia dzieci i młodzieży w mieście Kilkenny. Ponadto pracowałem również w klubie „Freebooters” Amateur Football Club Kilkenny z drużynami U-12 oraz U-16.

Znaczącym epizodem przygody trenerskiej w Irlandii był tygodniowy staż w czołowym klubie Europy Manchester City FC. – Spędziłem tam niesamowite siedem dni podczas których mogłem zobaczyć „jak się to robi” u jednych z najlepszych – wspomina szkoleniowiec. – Miasto, klub, kibice, a wreszcie sami piłkarze sprawili, że każdy czuł się jak u siebie. Panowała tam rodzinna atmosfera gdzie wydawało się, że wszyscy mają jeden zakodowany cel – reprezentować Manchester w Premier League. Dowodem na to może być jednakowy treningowy trykot zarówno dla zawodników drużyny U-6 jak i U-21 oraz wspólne spożywanie posiłków w gronie zawodników wszystkich drużyn Akademii Manchester City. Znakomicie zorganizowana praca wszystkich pracowników, a przede wszystkim kierownika Andy’go Welsh’a sprawiała, że zawodnicy mogli skupić się tylko na zajęciach i podnoszeniu własnych umiejętności. Obserwacja pracy trenerów podczas treningów oraz meczy wzbogaciła moją wiedzę o ciekawe pomysły. Wisienką na torcie były treningi z pierwszą drużyną Man City oraz spotkanie wszystkich gwiazd światowego formatu z Robertem Mancinim na czele.

Jak trener Banaszkiewicz znalazł się w Lęborku? – Mam żonę z Lęborka i postanowiłem się tu osiedlić. Oczywiście od razu szukałem klubu w którym mógłbym pracować i jedynym wyborem była Pogoń Lębork, której stronę internetową śledzę od dłuższego czasu – zdradza szkoleniowiec.

Pytany o cele zajęć z naszymi bramkarzami, trener mówi krótko: – Celem na najbliższe miesiące będzie jak najlepsze przygotowanie zawodników do rundy wiosennej oraz awans do 4 ligi. Ponadto praca z młodszymi zawodnikami ma w przyszłości zaowocować dobrymi występami wychowanków Pogoni. Systematyczna praca połączona z determinacją bramkarzy przyniesie pożądany cel. Metody jakie wprowadzimy na indywidualnych zajęciach z bramkarzami sprawią, że sami zawodnicy będą czuli się pewnie w bramce a ich forma będzie wysoka oraz stabilna.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.